Kostiumy jak nowe

[Leuthen]

Suknie Beaty Tyszkiewicz z „Lalki” czy kostiumy Zbyszka Cybulskiego z kultowego filmu „Popiół i Diament” Andrzeja Wajdy to tylko niektóre unikatowe stroje odnowione w Centrum Technologii Audiowizualnych, czyli dawnej Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu. Zakończyła się tam właśnie renowacja ponad 100 kostiumów z 26 legendarnych polskich filmów.

Wśród odnowionych strojów są kostiumy bohaterów trylogii Sylwestra Chęcińskiego: „Sami Swoi”, „Nie ma mocnych” i „Kochaj albo rzuć”. Autorstwo kostiumów od lat przypisuje się Alicji Wasilewskiej, ale podczas renowacji wyszło na jaw, że ich autorką jest inna kostiumograf – Wiesława Chojkowska. – Osoba, która w tamtych czasach zajmowała się dekoracją wnętrz nie mogła mieć drugiej umowy na kostiumy. Pani Wiesława, która zajmowała się i jednym, i drugim w dokumentacji figuruje jako dekorator wnętrz tego filmu, ale już nie jako kostiumograf. Zwracamy jej honor. Kostiumy są jej autorstwa – informuje kostiumografka Maria Duffek.

Odnowiono także kostiumy z „Laki” i z „Rękopisu znalezionego w Saragossie” Wojciecha Jerzego Hasa. Stroje zaprojektowała para kostiumografów Lida i Jerzy Skarżyńscy.

– Należałoby powiedzieć o kostiumografach, że są cudotwórcami swoich czasów, bo w takich ciężkich peerelowskich czasach znajdowali sposób, by postacie wyglądały wspaniale – dodaje Maria Duffek.

Odrestaurowano także stroje bohaterów filmu „Czterej pancerni i pies” czy mundury Klossa i Brunnera ze „Stawki większej niż życie”. Wszystkie kostiumy wiele lat przeleżały w magazynach Wytwórni.

We wrocławskiej Wytwórni nakręcono ponad 450 filmów. W magazynach zachowało się 16 tys. kostiumów i kilka tysięcy rekwizytów.

Na razie nie wiadomo czy uda się udostępnić stroje szerszej publiczności. W CeTA – jak twierdzi dyrekcja – na muzeum miejsca nie ma. Wiadomo, że kolekcję chciałoby przejąć Muzeum Kinematografii w Łodzi i Muzeum Scenografii w Katowicach.

– Ja, oczywiście, nie chcę by te stroje wyjeżdżały z Wrocławia, więc szukamy pomysłu tu na miejscu, ale to jest temat otwarty – mówi Robert Banasiak, dyrektor CeTA. Oby spotkał się z otwartością władz miasta i województwa, bo taka kolekcja to jest coś czym Wrocław jako Europejska Stolica Kultury może i powinien się chwalić."


http://wroclaw.tvp.pl/20580193/kostiumy-jak-nowe