Skocz do zawartości

Pulsar


Piastek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam, w zeszłym tygodniu poszliśmy z kolegami na wykopki, ja wziąłem swój wykrywacz Pulsar IV" a drugi kolega jakąś pożyczoną samoróbkę, żaden wykrywacz, po prostu zrobiony przez znajomego. Mój wykrywacz dziwnie się zachowywał, normalnie jak to tryb statyczny zawsze cisza jak coś znajdzie to ciągły sygnał (pisk)
Natomiast wtedy uniesiony nawet w górę z czułością minimalną już wydawał krótkie piski co sekundę normalnie szalał. To mój pierwszy sprzęt myślałem, że to baterie, ale wskaźnik ani nie mrugał ani się nie świecił no ale powyjmowałem bateria i włożyłem w inne miejsca każdą. Nic to nie dało następnie go wyłączyłem i poszedłem na drugie pole. Na innym polu działał normalnie, ale kiedy przyszedł kolega z tą samoróbką znowu zaczął piszczeć. Wszystko wskazuje na to, że to przez ten drugi sprzęt. Moje pytanie, czy mogło się tak dziać właśnie przez ten drugi sprzęt? Jeśli tak to dlaczego?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie