Skocz do zawartości
  • 0

Nóż płetwonurka


czarekg1

Pytanie

Napisano
Czołem ! Taka jest sprawa : w latach 60-tych i 70- tych produkowano kultowy podobno w środowiskach podwodniaków nóż płetonurka o nazwie Pirat. O dziwo - na Węgrzech !!. Przewietrzyłem internet szukając informacji o tym, czy miał on zastosowanie w wojsku. I nic. Krótka ,allegrowa wzmianka o rzekomym uzytkowaniu w Volksarmee NRD. Wiecie moze Koledzy coś więcej ?
Pozdrawiam uprzejmie

5 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
No to stwórz taką stronę,
to se ją potem znajdziesz wyszukiwarką ;)
A ten prawdziwy nóż naszych wojskowych płetwonurków,
drugi wzór z żółtą rękojeścią z tworzywa sztucznego , mam do dziś, więc możesz mieć zdjęcia pierwszego artefaktu :)
Napisano
Za cienki w uszach jestem na tworzenie stronek Kolego. Natomiast nóż, o którym Kolega wspomina dawnemi laty pewien sympatyczny bosman MW z Ustki wręczył mi jako souvenir : -- ))
Napisano
No to pierwsze zdjątka se możesz zrobić sam ;)
A tak swoją drogą, względem tego naszego nożyka,
to do dziś jestem zachwycony jego paskami mocującymi.
Gdy wszedłem w posiadanie tego nożyka, to nie był on nowy, wiadomo przecież.
Paski od niego wykorzystuję do mocowania pochew moich noży nurkowych.
Co prawda, to nie nurkuję już tak intensywnie jak kiedyś, ale noże zmieniają się, a paski dalej działają i nie chce ich szlag trafić mimo,że są skórzane .
Były moczone w wodzie słodkiej i bałtyckiej i śródziemnej (mocno słońszej niż bałtycka) u mnie już 32 lata i dalej działają, są miękkie i nie pękają, a to przecież skóra !!!
Dla mnie rewelacja !!!
Jak oni to zrobili???
Napisano
Czołem ! Taka jest sprawa : w latach 60-tych i 70- tych produkowano kultowy podobno w środowiskach podwodniaków nóż płetonurka o nazwie Pirat. O dziwo - na Węgrzech !!. Przewietrzyłem internet szukając informacji o tym, czy miał on zastosowanie w wojsku. I nic. Krótka ,allegrowa wzmianka o rzekomym uzytkowaniu w Volksarmee NRD. Wiecie moze Koledzy coś więcej ?
Pozdrawiam uprzejmie
Napisano
Miałem takie dwa noże
na początku lat 80-tych gdy zacząłem nurkować.
Moim zdaniem nic szczególnego, oprócz wyglądu, ten nożyk sobą nie prezentuje.W tamtych czasach wyglądał znakomicie i to wszystko.
Wadą jego było słabe osadzenie ostrza w rękojeści,
w obu moich Piratach ostrze ruszało się :(
Z tego powodu uważam,że zastosowanie tego noża w wojsku byłoby nieporozumieniem.
Aczkolwiek w naszym pięknym kraju......

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie