mietek Napisano 21 Sierpień 2014 Autor Share Napisano 21 Sierpień 2014 Znalazlem fotki: http://obronanarodowa.pl/news/display/164/Ciekawie wyglada, powstancy w mundurach i sprzetem z 2 wojny, cwicza z ludzmi we wspolczesnych gratach.Panterki niemickie jakos widocznie nie odbiegaja o polskich wz 92.Swoja droga, powstaniec ma ladownice brytyjskie do PM, wprowadzone dopiero w 1945 roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PSZACZNAM Napisano 21 Sierpień 2014 Share Napisano 21 Sierpień 2014 I gogle ochronne ma współczesne. Na szczęście to nie rekonstrukcja. Polski mundur ma kamuflaż wz. 93. Myślę, że tutaj liczyła się wygoda i funkcjonalność sprzętu, a nie wierne odtwórstwo. Fajna inicjatywa i oby więcej takich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stanisław M Napisano 1 Wrzesień 2014 Share Napisano 1 Wrzesień 2014 Moim zdaniem głupotą jest prowadzenie dla rekonstruktorów szkoleń ze współczesnych metod walki. Bez znaczenia czy to w mieście czy w lesie, czy też w polu.Pod katem rekonstrukcyjnym wprowadza to tylko zamieszanie i przyczynia się do wyrabiania nieprawidłowych nawyków.Najlepszym przykładem takim pierwszym z brzegu jest używanie w osławionym" filmie Westerplatte przez żołnierza polskiego tzw. taktycznego palca. ;) Czego nie omieszkała niestety uchwycić i ładnie wyeksponować kamera filmowa.Owszem, rozumiem ideę przyświecającą ogólnemu szkoleniu obywateli RP w temacie posługiwania się bronią w dobie gdy nie ma u nas obowiązkowej służby wojskowej, ale robienie tego w mundurach historycznych pod kątem rekonstrukcji delikatnie ujmujac nazwał bym pomyłką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dunczyk Napisano 1 Wrzesień 2014 Share Napisano 1 Wrzesień 2014 Co ten wątek ma wspólnego z tematyką działu, że zapytam ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mietek Napisano 4 Kwiecień 2015 Autor Share Napisano 4 Kwiecień 2015 W miedzyczasie poszperalem w regulaminach.Tak na prawde wszelkie regulaminy poruszania sie od okresu 2 wojny do teraz wiele sie nie roznia, szczegoly (a wrecz i pozne 1 wojenne). Roznice sa w wielkosci druzyny i zamiana broni powtarzlenej na automaty, odleglosciach pomiedzy zolnierzami. Szyki za zblizone, czyli wszelkiego rodzaju szachownice", kolumnowy, itp.Plus to co najwazniejsze, czyli manewr oskrzydlajacy i uzywanie km przy oskrzydleniu.Odnosnie: Co ten wątek ma wspólnego z tematyką działu, że zapytam ?"Ano nic, oczywiste jest iz rekonstrutorow nie obowiazuja szyki, pilnowanie komend, czy dzialanie w zespole, a takowe mozna osiagnac jedynie cwiczac, niezaleznie wg jakich regulaminow. Rekonstruktor idzie, kulom sie nie klania, tak aby byc uwiecznionym na zdjeciach przez gawiedz. No i dzieki temu nie spoci sie (szczegolnie taki z nadwaga), bo to zle na zdjeciach wyglada.Dalej:używanie w "osławionym filmie Westerplatte przez żołnierza polskiego tzw. taktycznego palca. ;) "Problem ciezki do rozwiazania:1) realia historyczne i regulaminy2) wspolczesne wymagania odnosnie uzywania broni, niestety ale wykluczaja sie.Osobiscie nie chcialbym miec obok siebie goscia z palcem na spuscie i slepakiem w komorze.Podobnie np bieganie z lufa skierowana ku gorze, ale jak sie jest na strzelnicy, z ostra amunicja, i zabudowaniami niedaleko, to tez odpada. Czyli jak sie bierze mosina, czy mauzera na strzelanie dynamiczne (ostre) tez trzeba sie pilnowac i miec lufe w dol.Polecam:https://www.youtube.com/watch?v=Kz0a_QGifPMi porownanie tego z aktualnymi regulaminami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.