Proxima - problem z aku ?

[predi888]

Miałem już kilka razy problem z akumulatorkami.Mianowicie,są naładowane,lub częściowo rozładowane (ale jeszcze mają energie),gdy je włożyłem do koszyczka ,później do wykrywki i chciałem włączyć ,to nic się działo,wyktywka się nie włączała.
Tak się zastanawiałem czy źle któregoś ogniwa nie włożyłem,ale nie,wszystko poprawnie.

Dopiero zmiana kolejności (wyjęcie i włożenie inaczej??) sprawiło że wykrywacz ruszył.

Wie ktoś co tu się dzieje ? Aku są włożone poprawnie i wykrywacz nie działa ,zmienie tylko kolejność ich w koszyku i już załapuje.
Czyżby trzeba było myśleć o nowych ? Używam białych eneloopów

[cheetah]

Wszystko jest OK, tyle, że styki i sprężynki w komorach pojemnika widocznie masz słabe bądź wyrobione, i czasami nie kontaktują ci z akumulatorami.

To się dzieje zwłaszcza w tedy, kiedy akumulatory mają ciut większą średnicę lub komory są zapylone / zapiaszczone i akumulatory za sztywno siedzą w komorach.

Przeczyść akumulatory i komory wilgotną chusteczką, osusz.

Po włożeniu akumulatorów do komór, jeśli dalej nie będzie prądu, trzeba akumulatory ręcznie podopychać w kierunku '+'.

Ewentualnie zakup nowy koszyczek - jest typowy - sklepy z częściami elektronicznymi (np. AVT sklep).

[fuks_ag]

I mnie się zdaje, że to problem ładownika-koszyczka na ogniwa.
Ale jedna uwaga: nie czyść wilgotną ściereczką akumulatorków, bo zrobisz zwarcie, a dowiesz się o tym jak poczujesz gorące aku.
Przy NI-MH nie ma tak wielkiego zagrożenia jak w przypadku LI-....ale trzeba zachować ostrożność

[Tomb750]

ja zawsze po włożeniu aku do koszyczka jeszcze dodatkowo dociskam je w stronę + tak jak pisał cheetah

[predi888]

Ok,dzięki za objaśnienie :)