Chiński szais

[pogo27]

Mam pytanie do posiadaczy lub osób które miały sprzęt pochodzenia chińskiej np.CS,MD,GC itd.Interesuje mnie czy nadaje się on do poszukiwania szeroko pojętego terminu ,,złom''. Oraz od czasu do czasu jakiejś monetki.Jakby ktoś wiedział jakie ma max wyciągi głębokości proszę o ODP.
DZIĘKUJE

[darfid]

Posiadałem kiedyś MD 318.Był to mój pierwszy wykrywacz.Jeżeli chodzi o fanty to to co jest płycej to wyciągałem,wiadomo jaki sprzęt za jakie pieniądze takie fanty,ale tym sprzętem znalazłem na polu złotą obrączkę na głębokości około 10 cm.
Jak chodziłem w terenie z kolegą który ma solarisa to była różnica w ilości wyciąganych fantów.
Miałem też x-terre 30,gareta 150 oraz fishera f2,a teraz latam z nową proximą.
Na początek jak się niema kasy większej na dobry sprzęt,to chińczyk też dobry,albo jakiś używany markowy wykrywacz.

[Michciu94]

Ja osobiście szczerze nie polecam. Wykrywacz z allegro wykrywał mi cegły i kamienie :D Nie mówiąc o tym, że liczba sygnałów była baaaardzo niska.

Zrezygnowałem, kiedy na ściółkę leśną rzuciłem 5zł, a ten ekstra wykrywacz wykrywał go tylko jak miałem cewke na ściółce - zasięg max 2cm :D

Polecam Ci na początek Jabel'a - tani, dobre zasięgi (u mnie ok. 1gr z 12cm, połowa łuski - 20cm). Brak mu dyskrymancji, ale w chińczykach ta dyskryminacja to też badziew:P

[slusarz11]

Popieram Michcia94 w 100%.Jak juz kiedys pialem dobrze zrobiony Jabelek moze naprawde zaskoczyc.Fakt-brak dyskryminacji,ale jak na szeroko pojety ,,zlom,, to dobry wybor.No i koszt nizszy od chinczyka moze byc.

[Hebda]

W wynikach wyszukiwarki jest wystarczająco dużo opinii..