Gość Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Witam. Mam pytanie, czy kiedy restaurujecie jakiś hełm (malowanie, kalki itp.) i bierzecie fasunek z polskiej 50-tki to mocujecie go na oryg. wew. taśmie? Na Allegro jest dużo takich hełmów, ale jakoś dziwnie wyglądają-nie wiem czy jest w nich taśma... Jak to się robi? Proszę o odpowiedzi.pozdrawiamzygzbig
-forester- Napisano 21 Marzec 2004 Napisano 21 Marzec 2004 ja osobiście wolę wsadzić idealną rekonstrukcję niemieckiego bo polskie jakos mi się nie podobają... jak jest mozliwość i finanse to staram sie wsadić jak najwięcej oryginalnych cześci...
Gość Napisano 22 Marzec 2004 Napisano 22 Marzec 2004 Zauważyłem, że w wz.40/50 też są podobne metalowe taśmy, ale jak je zamontować w niemieckich hełmach. Lepiej się dowiedzieć zanim się kupi : ) Proszę o odp.
Gość Napisano 22 Marzec 2004 Napisano 22 Marzec 2004 Zeszlifowujesz 3 nity trzymające fasunek w (50tce) do dzwonu hełmu . Potem odrywasz w miare finezyjnie te metalowe pierdoly z fasunku,a zostawiasz samą obrecz i skóre . Rozstaw otworów w obreczy prawie idealnie pasuje do niemieckiego M35/M42 ,skóra prawie tak samo powycinana.Pisze p[rawie,bo oryginalto nie jest ,ale robi tak wiele ludzi ,bo oryginalny fasunek to żadkosć .Fasunek mocujesz tymi samymi nitami odzyskanymi z polskiego hełmu (są jednak troszkę mniejsze) badź patentujesz jakis swój wynalazek w tym zakresie .W sumie calosć zajmuje okolo 20 minut roboty jak masz wprawe .Polskie hełmy są robione w 1 rozmiarze wiec odpada kłopot że nie dostaniesz takiego rozmiaru jaki chcesz . Nie licząs niemieckich extremalnie wielkich i extremalnie małych , fasunek leży ja kulał, na Allegro taki hełm mozesz wyrwać nawet za 6.99 zł + wysyłka .Pozdrawiam
polzin Napisano 23 Marzec 2004 Napisano 23 Marzec 2004 Cześć!jeśli chodzi o mnie to wykonuję sam całe fasunki wg wzoru oryginalnego który zrysowałem w ACADzie.....
Gość Napisano 23 Marzec 2004 Napisano 23 Marzec 2004 No no ładny fasuneczek, świetna robota sam bym też taki chciał !!!!
Gość Napisano 23 Marzec 2004 Napisano 23 Marzec 2004 To szlifowanie nitów to chyba pracochłonne? Nie da się inaczej? Inni też tak robią? Nie można np. odgiąć wew. 50tki nitów i wyjąć fasunku??? pozdrawiam
Sanczo Napisano 19 Listopad 2004 Napisano 19 Listopad 2004 CzescPolzin mam prośbe mógłbyś mi podesłać ten plik z rozrysowanym fasunkiem??, jeżeli nie stanowiłoby by to zbyt wielkiego problemu prosiłbym w jpg-u, z góry wielki dzięki. (mail sanczomaster@o2.pl
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.