Minelab CTX3030 czy Garrett Infinium LS

[arci]

Jak w temacie który lepszy za tą cenę.Zdrów

[rufa]

ctx3030,to wykrywacz uniwersalny[podwodny też] a garrett infinium ls,to tylko podwodny pi.

[rufa]

chyba źle zaakcentowałem w końcówce wypowiedzi.chciałem zaznaczyć że o tylko pi".wiadomo że wykrywacz podwodny,zawsze można używać na lądzie.jeszcze jedna sprawa-poszukiwanie drobnej biżuterii,wykrywaczempi",to mocno chybiony pomysł.od kilku lat,jestem mocno zaangażowany w takich poszukiwaniach i wiem co mówię.

[VanWorden]

rufa - wszytko zależy od stopnia zaśmiecenia miejsca i determinacji szukającego. Są miejsca gdzie to się opłaca, choć faktycznie nie za wiele.
A jeśli chodzi o wykrywacze to są to oczywiście dwie kompletnie różne maszyny i bez informacji do czego mają służyć nie ma co wróżyć z fusów.

Pozdrawiam

VW

[arci]

Witam szukam zarówno drobnicy po polach i mocno zaśmieconych ruinkach jak i militarki po lasach.Mieszkam w rejonie rzek i jezior więc chodzi mi o wykrywacz na drobnicę i militarkę do tego z możliwością szukania pod wodą.Zdrów

[sla1971]

Jak szukasz w ruinkach to z INFINIUM zglupiejesz,to PI praktycznie bez dyskryminacji.

[rufa]

arci,witam.jak masz kasę i chcesz zaimponować znajomym,to kup ctx3030.w wodzie będzie pięknie ale na polu czy w lesie-trochę się odźwigasz i przyjemność z poszukiwań,będzie nieco mniejsza.od kilku lat,szukałem wykrywacza na takie własnie poszukiwania i nareszcie pokazał się at-pro.kupiłem go rok temu.zaliczył cały sezon,na polu w wodzie w różnych warunkach pogodowych.chociaż mam jeszcze garretta gti2500,to tylko 2 razy w ostatnim roku,użyłem go do zadań specjalnych,gdzie at-pro,nie dawał rady.gdybym pracował w reklamie i miałbym promować ten wykrywacz,to hasło by brzmiałoat-pro-to jest to,co potrzebujesz".

[VanWorden]

Tak jak rufa, do tego co opisałeś polecam AT Pro.

Pozdrawiam

VW