Skocz do zawartości

Magiczna moneta uratuje USA przed bankructwem?


sigis3

Rekomendowane odpowiedzi

Oj uśmiałem się, naprawdę kreatywne" podejście.

Ustawa z 1996 roku zezwala mu na bicie monet z platyny o dowolnej wartości. Autorzy ustawy mieli na myśli oczywiście monety dla kolekcjonerów o rozsądnych nominałach, ale teraz Departament Skarbu może absolutnie w zgodzie z prawem zlecić mennicy w West Point w stanie Nowy Jork wybicie platynowej monety o wartości biliona dolarów. "


http://wyborcza.biz/Waluty/1,111132,13166159,_Magiczna_moneta__uratuje_USA_przed_bankructwem_.html#BoxBizTxt

(...) "Prezydent Obama ma do wyboru dwie możliwości: zwariowaną, ale łagodną (moneta), albo zwariowaną i jednocześnie paskudną i katastrofalną (bankructwo). Wybór jest oczywisty - twierdzi Krugman.

Departament Skarbu nie może dodrukować pieniędzy, żeby spłacić długi (a po osiągnięciu limitu nie ma też pozwolenia od Kongresu na emisję nowych obligacji), ale ma prawo, które zostało mu przyznane zapewne w wyniku pomyłki. Ustawa z 1996 roku zezwala mu na bicie monet z platyny o dowolnej wartości. Autorzy ustawy mieli na myśli oczywiście monety dla kolekcjonerów o rozsądnych nominałach, ale teraz Departament Skarbu może absolutnie w zgodzie z prawem zlecić mennicy w West Point w stanie Nowy Jork wybicie platynowej monety o wartości biliona dolarów.

Potem może zdeponować tę monetę w Rezerwie Federalnej, czyli w amerykańskim banku centralnym. Rezerwa nie może odmówić jej przyjęcia. Mając bilion dolarów na koncie, Departament Skarbu może wybierać z niego dowolne sumy i wydawać je, na co zechce, np. na emerytury, pensje, odsetki od zagranicznych długów itd.

W ten sposób limit długu publicznego zostanie de facto zwiększony o bilion dolarów z pominięciem Kongresu. Gdyby rząd Obamy uznał, że to za mało, może oczywiście wybić kolejną platynową monetę... (...)

Scenariusz z platynową monetą wydaje się nawet bardziej fantastyczny niż bankructwo Ameryki, ale również on jest przez niektórych brany pod uwagę całkiem poważnie. W poniedziałek republikański deputowany Greg Walden złożył w Kongresie projekt ustawy, która zabroni Obamie produkcji takiej monety.

Oczywiście na razie nikt w administracji Obamy nie chce jej produkować. Nawet jeśli bilionowa moneta sama w sobie nie rozłożyłaby amerykańskich finansów, to miałaby zapewne katastrofalny efekt psychologiczny. Można sobie wyobrazić, że wierzyciele Ameryki byliby zaszokowani, gdyby faktycznie powstała. Mieliby obawy, czy amerykańskie obligacje są rzeczywiście taką pewną inwestycją, i trzeba by zaproponować im wyższe oprocentowanie, żeby chcieli je kupować. A jeśli Ameryka musiałaby oferować papiery wartościowe z takim oprocentowaniem jak Grecja czy Hiszpania, to naprawdę groziłaby jej katastrofa.

Niemniej jednak na stronie Białego Domu pod obywatelską petycją, żeby wybić monetę, podpisów przybywa. Wczoraj było ich już ponad 6 tys. Jeśli zbierze się 25 tys., Biały Dom będzie musiał oficjalnie ustosunkować się do sprawy. (...)"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie