Idąc sobie w lesie w dawnych koszarach carskich, gdzie nakłada się kontekst IIRP, ziemianek niemieckich i LWP... czyli syćko" na raz, zobaczyłem stary śmietnik (cegły szkło, żelastwo) rozkopany przez jakiegoś poszukiwacza, który nie miał już na tyle siły, żeby te jamy po sobie zasypać... Dno.
I zapewne najmądrzejszy to w ogóle nie był bo niedaleko obok dołka zostawił nakrętkę od niemieckiej manierki wz. 38 a w tym śmietniku buteleczkę.
Bardzo wąziutki dzióbek (czy jak to zwać) do picia. Bez napisów na szkle. Resztki etykiety z napisami i numerem 45. Zapewne 45%. Czy po tym co jest na zdjęciach można prosić o identyfikacje tej butelczyny?
Pytanie
Listopadowy
Idąc sobie w lesie w dawnych koszarach carskich, gdzie nakłada się kontekst IIRP, ziemianek niemieckich i LWP... czyli syćko" na raz, zobaczyłem stary śmietnik (cegły szkło, żelastwo) rozkopany przez jakiegoś poszukiwacza, który nie miał już na tyle siły, żeby te jamy po sobie zasypać... Dno.
I zapewne najmądrzejszy to w ogóle nie był bo niedaleko obok dołka zostawił nakrętkę od niemieckiej manierki wz. 38 a w tym śmietniku buteleczkę.
Bardzo wąziutki dzióbek (czy jak to zwać) do picia. Bez napisów na szkle. Resztki etykiety z napisami i numerem 45. Zapewne 45%. Czy po tym co jest na zdjęciach można prosić o identyfikacje tej butelczyny?
8 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.