Skorpiony w hołdzie Maczkowcom

[wiluś]

Ostatni dzień na naszej miejscówce. Przejeżdżamy przez słynne Villers Bocage.

[wiluś]

Oczywiście leje, przed deszczem chronimy się w Musee Memorial Bayeux. Mimo tego, że nie spełniamy warunków dotyczących biletów grupowych (są od 20 osób) dostajemy zniżkę.

[wiluś]

w muzeum standard. Mmundury, broń, FLAKi i PAKi i polski Sexton o nazwie własnej Racławice.

[wiluś]

Diorama przedstawiająca spotkanie 10 pułku Dragonów z amerykańską 90 D.P w Chambois.

[wiluś]

Na zewnątrz Hetzer

[wiluś]

Następny punkt programu. Amerykański cmentarz wojenny na plaży Omaha. Piękny (o ile cmentarze mogą być piękne)

[wiluś]

Na krzyżach wiele swojsko brzmiących nazwisk. Co ciekawe teren na cmentarz został przez USA kupiony i jest własnością rządu. Wychodzi na to, że przez godzinę byliśmy w Stanach.

[wiluś]

Sklepienie kaplicy cmentarnej

[wiluś]

Pomnik Big Red One w Colleville sur mer (dalej na Omaha)

[wiluś]

Przestało padać. Ruszamy dalej . Cel- Muzeum wraków wyciągniętych z morza.

[wiluś]

szczegóły napędu Shermana DD

[wiluś]

Stewart

[wiluś]

c.d.

[wiluś]

To działko też wyciągnięte z głębin

[wiluś]

Zahaczamy jeszcze raz o Point du Hoc

[wiluś]

W schronach i na schronach są młodzi chłopcy w mundurach (La Légion étrangère)

[wiluś]

Schron obserwacyjny znany z z filmu Najdłuższy dzień" . A wracając do Legii podchodząc do schronu słyszymy dzień dobry" . Okazuje się ,że chłopcy są na ćwiczeniach. Byli już na marszu o białe kepi, a wieczorem będą ćwiczyć obronę punktów stałych.

[wiluś]

Jedziemy dalej. To nasze pożegnanie z kanałem . Plaża Gold. W tle resztki sztucznego portu w Arromanches.

[wiluś]

Trochę samolubny portret . Plaża Gold.

[wiluś]

A w Arromanches znowu FLAKi i HALF TRACKi

[wiluś]

Jedziemy plażą i wyjeżdżamy w COURSEULLES-SUR-MER gdzie na cokole wita nas Sherman DD

[wiluś]

Shermana c.d

[wiluś]

Idą chmury, uciekamy

[wiluś]

Ruszamy szlakiem 1 Dywizji . Żegnamy już Noyers Bocage. Jedziemy przez Fontaine le Point gdzie toczyły się walki a w kościele jest tablica poświęcona Polakom i Kanadyjczykom.

[wiluś]

jedziemy przez Chambois (na zdjęciu tablica poświęcona spotkaniu majora Zgorzelskiego z 10 pułku Dragonów z kpt. Watersem z 359 pułku piechoty USA.