radnym Napisano 30 Styczeń 2012 Autor Napisano 30 Styczeń 2012 Witam właśnie sprzedałem swojego Tekneticsa Alpha 2000.Chodziłem z nim może z 15h i sprzedałem zdecydowałem się na to głównie ze względu na brak pinpoint.Jestem początkujacym poszukiwaczem i był to mój pierwszy wykrywacz ale ze względu na to,że mam troche wolnych srodków zdecydowałem sie na sprzedaż(pewnie wielu z was mnie skrytykuje,że za szybko sprzedałem bo coż moge powiedzieć po kilku godzinach w terenie)wole troszkę dołożyć i mieć wykrywacz z wyzszej półki.Naczytałem sie dużo dobrych opini na temat Rutusa proximy oraz Tekneticsa delty 4000 i miedzy nimi sie zastanawiam interesuja mnie uzywane sprzęty.Kwota jaką dysponuje to miedzy 900 a 1200zł.Który z tych wykrywaczy polecacie a może macie jakies inne propozycje.Chodzi mi ogolnie o uniwersalny wykrywacz troche pola troche las.Zależy mi głównie na dobrej id wykrywacza,niestety z tego co zdązyłem zauwazyc po Alphie(wiele powiedzieć nie mogę bo co to jest kilkanascie godzin)jest to dobry wykrywacz tzn. ma dobry zasięg i potrafi wykryć naprawde malenkie przemioty ale z poprawnościa identyfikacji ma problemy,nie można zbyt wiele wymagać od wykrywacza za 600zł bo jak za tą kwote jest ok ale jeśli mam troche wiecej to wole dołozyć i kupić już coś bardziej profesjonalnego.Licze na waszą pomoc i wyrozumiałość.
karollo84 Napisano 30 Styczeń 2012 Napisano 30 Styczeń 2012 witam ja latam z delta na 8 i z ta identyfikacja tez nie jest tak wspaniale jak by sie mozna bylo spodziewac ale ogolnie jest ok narazie poluje na cewke 11"DD a na temat proxy sie wypowiadac nie bede bo nie mialem stycznosci z tym sprztem
M40 Napisano 30 Styczeń 2012 Napisano 30 Styczeń 2012 EuroAce, Fisher F4, Tesoro Cibola, Delta 4000, Proxima. Poczytaj sobie o sprzętach i wyboru dokonaj sam.Ja miałem ten sam dylemat (szukałem czegoś taniego i przyzwoitego, bo aktualnie nie kopię zbyt często). Wybrałem Proximę.
radnym Napisano 31 Styczeń 2012 Autor Napisano 31 Styczeń 2012 A jak ma się sytuacja z pokazywaniem na jakiej głebokości mamy fanta w delcie i proximie jest taka opcja??Jak jest dokładna??
M40 Napisano 31 Styczeń 2012 Napisano 31 Styczeń 2012 Jeśli wolisz szybkie chodzenie to Delta będzie lepsza. Proxima lubi wolne chodzenie i dokładne przemiatanie. Wtedy ID jest dość precyzyjna. Przy zbyt szybkim machaniu ID przekłamuje. Słabe, ale powtarzalne sygnały potrafią zachować się jak piknięcia" na odrzucone przez dyskryminację żelazo.Ogólnie wszyscy straszyli wagą Proximy, ale chyba po Fisherze CZ-70 nic cięższego mnie chyba nie spotka (ważył ponad 3 kg :) )
radnym Napisano 31 Styczeń 2012 Autor Napisano 31 Styczeń 2012 A coś innego z używanych gdybym dołożył z 200-300zł kupię coś lepszego niż proxima czy delta???
antony89 Napisano 31 Styczeń 2012 Napisano 31 Styczeń 2012 używana omega 8000 to już średniozaawansowany sprzęt.polecam!
Shade Napisano 31 Styczeń 2012 Napisano 31 Styczeń 2012 radnym- a jeśli chodzi o pokazywanie głębokości to sa to zawsze wartosci dla monety ( nie wiadomo jakiej) i nigdy to nie działa , zbędny bajer. Lepiej byłoby gdyby zamiast tego ktoś pomyślał żeby na wyświetlaczu był zegarek :) Bardziej pożyteczne . ;)Deltę miałem i polecam , dobry sprzęt, osobiście argo mi nie podszedł ze względu na wagę , ale sprzęt napewno lepszy od delty ze standardową cewką( dd nie miałem)Pzdr.
małrer Napisano 31 Styczeń 2012 Napisano 31 Styczeń 2012 witam do pana M40 miałem deltę i powiem tak co do szybkiego chodzenia to się nie zgodzę pomija fanty.Po mnie kolega szedł i wyciągał z ziemi to jedno.blisko leżące fanty koło siebie lub zrobione z 2 osobnych materiałów np:(mosiądz i aluminium)po szybkim przemiataniu nawet nie jęknął w ziemi(głębokość ok 7 cm)przykładem jest pochwa kordzika Luftwaffe.Sprzęt sprzedałem i od tego roku chodzę z proximą,jest lepiej.Zdrów ;)życzę mnogo fanciorów trafionych:))
M40 Napisano 31 Styczeń 2012 Napisano 31 Styczeń 2012 Dzięki za uwagę. Rzeczywiście - nie chodziłem z deltą, więc tylko powtarzam to co słyszałem. Tak na prawdę to większość wykrywaczy lubi" wolne przemiatanie, ale zauważyłem że w Proximie w szczególności trzeba o tym pamiętać ;)Za 1500?Ja bym się nie cackał, tylko brał starego, poczciwego XLTka ;) .
agentAK Napisano 1 Luty 2012 Napisano 1 Luty 2012 Witam.Mam proximę i xlt. Faktycznie ja bym brał xlt. Jest dożo czulszy od proxy i sporo głębszy i na kolor i żelazo. Tylko nie wiem czy dla kolegi będzie ok bo jak napisał jest początkującym detektorystą. Xlt należy raczej do tych skomplikowanych wykrywek.pozdro
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.