Skocz do zawartości

Ustawienia - Fisher F2


witas03

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam. W końcu się zebrałem i wymieniłem mojego taniego chinczyka na nowiutkiego F2. I tu moja prośba do posiadaczy F2.
z jakimi ustawieniami chodzicie po zaśmieconym terenie?
Aby ominąć kapselki od wódki, nakrętki od perfum, małe aluminiowe blaszki.
Na jakich wartościach macie pewność że trafiliście na monetę zanim zaczniecie jeszcze kopać?
Wiem że wiele o F2 było już napisane (i wszystkie posty przeczytałem zanim go kupiłem) wiec za komentarze typuposzukaj na forum"z góry dziękuję.
Napisano
z jakimi ustawieniami chodzicie po zaśmieconym terenie?
Aby ominąć kapselki od wódki, nakrętki od perfum, małe aluminiowe blaszki."

Widzisz, kolego. Ja z F2 chodzę kupę czasu i śmiem twierdzić, że opanowałem go wystarczająco. Mój komentarz nie będzie typu poszukaj na forum" i radzę dokładnie przeczytać to, co napisałem.Otóż pytanie, które padło z Twojej strony jest nie bardzo możliwe do wykonania. Objaśniam, dlaczego. Jak to mówią wszyscy - gdyby ktoś wymyślił wykrywacz, który jest w stanie rozróżnić za każdym razem alu/polmosa od sreberka, byłby najprawdopodobniej najbardziej ceniony wśród poszukiwaczy. Problem w tym, że takie urządzenie nie istnieje - a tym bardziej F2 nie jest w stanie rozróżnić, co dokładnie znajduje się pod cewką, jeśli mowa tu o takich metalach. Tzn., wygląda to mniej więcej tak:

- sygnał od polmosu waha się w granicach 80, czyli mniej więcej tyle, co mała ilość srebra, np. marki niemieckiej
- sygnał od blach aluminiowych, manierek, a nawet żelaznego złomu jest w granicach 90, czyli w granicach dużej ilości srebra - jak np. te duże talary czy srebrne medale

Nie jest więc takie proste. Jeśli szukając po polu napotkasz na sygnał, powiedzmy, 90, to zostają trzy wyjścia:

- po pierwsze - wykorzystać słabość dynamiki tego urządzenia - machaj powoli nad celem - czy sygnał jest ciągły, nie przerywa się (bo gdyby fisherek przepuszczał sygnał co tam któreś machnięcie, to znaczy, że się dławi" tym sygnałem co oznacza, że obiekt jest jakiś duży
- po drugie - identyfikację - czy sygnał jest jednorodny - bo dla drobnych srebrnych monet powinien zmieniać się co kilka jednostek, np. podczas machania przy innym kącie obrotu, np. 90 stopni od poprzedniego
- po trzecie - wykorzystać pin point - ale wciskając go daleko od ziemi - gdyż wciskając go nad celem czułość pp schodzi na psy i każdy sygnał wydaje się być jednakowo mały - co nazywamy zawężaniem i ta właśnie metoda pomaga nam w namierzaniu

Po tych zabiegach" i tak ciężko będzie rozróżnić, czy celem jest moneta, czy złom. Ale polecam kopać sygnały, które zmieniają cyfry id w niewielkim stopniu - gdyż te, które mają jednakowe co machnięcie lub amplituda wynosi kilkanaście/-dzisiąt jednostek, są do .... i odpuść sobie taki cel. Ja tam osobiście powiem tak między nami, że kopię każdy cel od tych 80 wzwyż, ale nigdy nie łudzę się, że będzie tam marka czy talar. Z takim nastawieniem łatwiej jest przeboleć" te polmosy, śmieci, a gdy trafi się coś konkretnego, jest pewno oooo" i to niezapomniane uczucie :)

A jeśli chodzi o to, jak wskazuje te moniaki: (test specjalnie dla Ciebie):

- fenole 1", lata 1840-1905, identyfikacja w granicach 48-54
- prl-owskie złotówki, nowotki i te inne ścierwa" :) - dość różnie, bo od 56 (miedziane) do 89/90 (złotówki, 2 złotówki)
- guziki groszki" - 52
- 1 marka 1915 - 76
- 2 marki 1939 - 82/84
- srebrny medalik fi=17 mm - 67
- co ciekawe, zjedzone fenole albo te z lat międzywojennych - granica 30

Czyli jak widać monety porozsiewane są w różnym zakresie, ale te najczęstsze to: 35, 40-50, 60-70, 80.Trzeba też oczywiście włożyć duuuużo pracy w terenie, a wtedy nawet na słuch, po tym, w jakim stopniu czystości" jest dany sygnał, można poznać, co leży pod cewką.

Płytkich dołków życzę no i mega fantów w 2012 z nową wykrywką!

Pozdrawiam, K.
Napisano
hmmm to żeś mnie pocieszył.
a czy F2 rozpoznaje kształty znaleziska? bo coś takiego wyczytałem w instrukcji ale do końca tego nie pojmuje.
Napisano
a czy F2 rozpoznaje kształty znaleziska?"

Ta odpowiedź, podobnie jak pytanie, będzie nieco absurdalna:

o_0

A czy F2 to georadar? W instrukcji coś tam jest nabazgrane, że wykrywacz wskaże ikonką dany obiekt - ale tyczy się to rodzaju metalu, stopu, a nie kształtu obiektu!

Pozdrawiam, K.
Napisano
Siemka. Miałem F2 i byłem z niego zadowolony jak chodziłem po polach lasach w warunkach SUCHO I SUCHO. Jak tylko popadało to wzbudzał się ni9eziemsko i dupa z poszukiwań. Nie jedną monetkę sięga ale za głęboki nie jest, no ale za te pieniądze uważam, że jak na początek dalszej przygody OK.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie