nowy Taktyk Phantom

[Taktyk]

Witam,

Żeby by w porządku a także dla zakończenia tego wątku postaram się wytłumaczyć. Do końca nie wiem co napisać, bo przecież konkretne pytania nie padły a ja słabo

Od jakiegoś tam czasu realizuję – w przerwie miedzy podróżowaniem, fotografowaniem, piciem wina w dobrych winnicach - kilka projektów detektorów metali...;)

W dużej mierze zajmuje mnie poszukiwanie nowych rozwiązań, w tym poszukiwanie metod na zaimplementowanie dobrej dyskryminacji w detektorach PI. Nie chodzi tutaj, w tym momencie o kompletne projekty. Z drugiej strony od jakiegoś czasu chodzi mi o pewną perfekcje, w tym co robie, żeby to jakoś wyglądało i miało charakter. Generalnie sprawa nie jest prosta i zajmuje mi i innym trochę czasu. Czasami zastanawiam się czy bardziej wolę być producentem czy konstruktorem - do dzisiejszego dnia nie znalazłem na to pytanie odpowiedzi.

Większość rozwiązań dotyczących detektorów metali jest znana. Oczywiście kolejne nowe wykrywacze metali mają pewne ulepszenia. Można dostrzec pewną ewolucje jednak większych przełomów nie da się na tym polu zauważyć. Ostania światowa premiera w pełni potwierdza słuszność i prawdziwość mojego punktu widzenia. Do rzeczy.

PULSE-X GBT jest kontynuacją serii PULSE-X. Jest to identyczny układowo projekt z ulepszonym oprogramowaniem, dodatkową funkcją śledzenia i korekcją efektu gruntowego. Dla detektorów PI pracujących na opóźnieniach około, od 10uS istnieje konieczność wprowadzenia tego typu rozwiązań. GBT jest detektorem z nową sondą 13’’ wykonaną w technologii 3TWS. Jako ciekawostkę podaje, że jest to sonda typu DD (double D).

Kolejna ważna rzecz. Trwałość i niezawodność. To mój i nasz cel. Nie wyobrażam sobie, żeby zajmować się produkcją detektorów metali całkowicie papierowo-plastikowych (metafora), już wolałbym w ogóle nic nie robić. Dlatego też to, co wychodzi z mojej fabryki (a ściśle mówią od podwykonawców) jest pod pełną kontrolą i chcemy żeby zostało to wykonane z bardzo dobrych materiałów. Niestety lub _stety to musi kosztować.

Pozdrawiam
TAKTYK

[Taktyk]

Witam,

Przepraszam piszę z iPhone, który jak się okazało mnie zawiódł..;)

Pierwsze zdanie kończy się w taki sposób: słabo znam się na marketingu.

Pozdrawiam
Taktyk

[Klucznik]

Taktyk
Rob ten dobry wykrywacz szybciej bo jest potrzebny,prosty,gleboki i zeby pokazywal glębokość i wielkosc przedmiotu.Za taki dostaniesz nawet powyzej 1000$.
Dzis wykrywacz musi byc bezprzewodowy (i cewka i sluchawki) miec ekranik dotykowy aby to byla nowosc.
Klucznik

[OGNISTY]

Klucznik-u? Zapomniałeś o dostępie do Facebooka no i bezwarunkowo na androidzie ;)

[Klucznik]

I co chcesz powiedziec ze na f.(nazwwę którą Pan tak nieopatrznie wymieniłeś)znajdziesz wykrywacz okreslajacy glebokosc i wielkosc przedmiotu?(oczywiscie pomijając georadary i te Gt,Wh co cos tam zgruba pokazują?I nie mowimy tu o glebokosci dla monet do 10 cali.A bycie na f. to totalny obciach
K. z k.

[Taktyk]

Witam,

Klucznik napisał:
„Dzis wykrywacz musi byc bezprzewodowy (i cewka i sluchawki) miec ekranik dotykowy aby to byla nowosc.”

Ostatnia premiera ML tego nie potwierdza. Bezprzewodowość jest łatwo zaimplementować, ma pewne pozytywne cechy ale też negatywne. Odpada w zastosowaniu, w detektorach pozwalających pracować pod wodą lub w surfie. Tutaj masz odpowiedz, co do tendencji rynku i rozwoju. Liczę, że w nie dalekiej przyszłości klient będzie bardziej wymagający i spostrzegawczy, potrafiący odróżnić prawdziwą czekoladę od wyrobu czekoladopodobnego (pisał Rutus), że postawi jednak na jakość i niezawodność.

Ekranik dotykowy odpada w detektorze metali, chociaż w iPhone'ie jest OK.!..;) . Nawet przyciski dotykowe (pojemnościowe) nie zdają egzaminu – wiem, ponieważ przeprowadzałem takie próby. Może w zastosowaniach amatorskich (czytać: do zabawy na plaży, nie na długo) sprawdziłby się jakiś typ interfejsu (ekran dotykowy) ale w trudnym terenie, przy poszukiwaniach prowadzonych w rękawiczkach nie wróżę mu długiej kariery.

Nowością dla mnie, jest i będzie wprowadzenie nowych rozwiązań i metody pozwalającej na osiągnięcie jeszcze lepszej czułości, dyskryminacji i identyfikacji.

Pozdrawiam
Taktyk

[Klucznik]

Tu masz Taktyk racje ,wszystko idzie jak na razie w kierunku ulepszenia tego co jest(czulszy,lepsza dyskryminacja),ale my czekamy na przełom w poszukiwaniach.Wreszzcie te wszystkie W,G,Min... i tym podobne powinny wyp.starych elektronikow ktorzy nie wniosa nic nowego i zatrudnic nowoczesnych mlodych ludzi.To przeciez w telefonach komorkowych jest nieprawdopodobny postęp a tu dalej to samo.Z braku laku sprzedają to dosyc dobrze i tym sie kontentują.
K. z K.

[mrand]

Klucznik, postrzegasz świat w sposób bardzo uproszczony. Gdyby z Minelaba odszedł stary" Bruce Candy (właściciel wszystkich firmowych patentów)to firma zaraz by upadła.
Porównaj wartość rynku komórek i hobbystycznych detektorów metali i jeszcze raz odpowiedz sobie na pytanie dlaczego tak jest jak jest i jeszcze długo będzie.

[sza.man]

A jaki jest niby postęp w telefonach??? Najnowocześniejszy współczesny telefon tak samo nadaje się do dzwonienia jak byle nokia 3210 sprzed 15 lat.Tyle że ma aparat i ekran dotykowy, a nokia nie miała, miała za to baterię, która nie wymagała wymiany co pół roku.
W kwestii wykrywaczy metalu też nie będzie już nic nowego.
Niektórzy wierzą wprawdzie w ukryty potencjał technologii PI.Ja uważa, że przyszłością są georadary.Tu nie potrzeba przełomu technologicznego, bo technologia już jest, tyle że droga.Musimy po prostu poczekać aż się spopularyzuje.

[mrand]

Postęp technologii teleinformatycznych jest potężny, zapewniam, choć może czasem mało widoczny dla zwykłego użytkownika ponieważ przyzwyczajono nas do stałego rozwoju kroczącego. Jest za co robić (miliardy do wzięcia) to się robi.
Myślę, że nie georadar będzie przyszłością detektoringu ponieważ nie działa on tak jak to sobie większość wyobraża (jednak ciągle jest rozwijany). Dajmy na to, wchodzisz z georadarem na tereny gliniaste lub z wysokim poziomem wód gruntowych i dany georadar się fajda. Ot i tyle.

[Taktyk]

Mrand ma oczywiście racje. Postęp jest bardzo widoczny właśnie w telefonach – trzeba jednak trochę poczytać o kulisach powstawania produktów, żeby coś na ten temat wiedzieć. Najnowsze procesory z rdzeniem ARM pracują właśnie w nich i mają tam co robić. Postęp dokonuje się także na poziomie software'owym, w aplikacjach. Po za tym nie sposób nie zauważyć miniaturyzacji, rozwoju matryc TFT i innych równorzędnych pozostałych technologii - mających główne zastosowanie w tej gałęzi przemysłu.

Nie zawsze to idzie w parze z praktycznością. Np. najnowsze wyświetlacze w nowej technologii OLED, z którymi miałem przyjemność się ostatnio bliżej zaznajomić okazałyby się świetne dla urządzenia pracującego w pomieszczeniu np. dla wykrywacza metalu bramkowego lub przemysłowego. Po testach w oświetleniu słonecznym wykazały słabą przydatność w urządzeniach przenośnych. Na tym polu lepsze okazują się tradycyjne LCD. Itd. Itp.

Moim zdaniem rozwój detektorów metali (jeśli mówimy o detektorach hobbystycznych) pójdzie teraz ścieżką kolorowych interfejsów ale jednak detektorów z tradycyjną klawiaturą membranową. W najbliższych latach na pewno będzie skupiał się na rozwoju aplikacji ponieważ więcej rzeczy wykonuje się obecnie programowo.

Pozdrawiam
Taktyk

[pacian]

A co z głębokościa ? Idzie jeszcze cos osiagnać w głębokości?

[Taktyk]

W przerwie między meczami..:)

Pewnie, że się da. Da się poprawić wiele, w mojej ocenie przyszłość należeć będzie do detektorów PI - one generalnie są głębsze od VLF - jeśli patrzymy na zasięg w gruncie.

Jest jednak potrzeba opracowania bardziej przyjaznego systemu dyskryminacji i identyfikacji. Myślę, że taka dobra metoda wkrótce powstanie i gotowe rozwiązanie znajdzie swoje miejsce w niejednym urządzeniu i projekcie...

[anRO]

A ja twierdze że żadne detektory ani PI ani VLF nie mają przeszłości.Monety,bagnety,guziki to nie grzyby i nie rosną co roku.W najbliższych latach będzie przybywać,ale używanych detektorów na Allegro.

[pacian]

Arno mysle ze pokolenia jeszcze to beda zbierac ale gleboki sprzet byl by rewelacyjny na przeszukane miejscowki.