Skocz do zawartości

Walki koło Torunia


kimtor

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam.
Mam pytanie czy ktoś dysponuje wiedzą na temat walk z II WŚ w okolicach Torunia? Nie ukrywam że głównie chodzi mi o rejony W kierunku Olsztyna i Warszawy.
Bardzo wdzięczny był bym za info. na temat Ciechocin, Brzozówka, Młyniec, Brzeźno, Turzno i las Kamionki.
Napisano
Powodzenia :) Poza skromnymi jeśli idzie o udział w sprzęcie i ludziach walkami (bardziej potyczkami) osłonowymi w Brzozówce, to w w/w miejscowościach praktycznie nic się nie działo. Nie liczyłbym na nic więcej niż na kilka łusek amunicji strzeleckiej.

W porównaniu z tym to np. o takie Wrzosy trwały zajadłe walki, a i tak na Wrzosach cokolwiek znaleźć to jest wielkie halo.

Skądżeś Ty wpadł na tak znakomity pomysł, żeby doszukiwać się walk w północno-wschodnich okolicach Torunia?
Napisano
Hmmm. Na początek kamionki bardzo spore okopy (jestem w trakcie sprawdzania ale jest ich tyle że wymiękam)
Poza tym opowieści starych ludzi np. w jednej z tych miejscowości poznałem dziadka który opowiadał mi o tym jak razem z ojcem chowali żołnierzy niemieckich (również pojadę tam sprawdzić) kolejne opowieści starych ludzi o wybiciu czerwonych na pewnym wzgórzu i ich masowy pochówek co potwierdza krzyż który stał tam w czasach jak byłem dzieckiem.
No a poz tym jeśli w tych miejscowościach znajduję amunicję, zapalniki itp to chyba coś się musiało dziać.
Napisano
Kamionki podaruj sobie od razu. Nic tam nie ma. Linia wykopana, ale nigdy nie skończona (ustawili trochę tobruków i jeden schron bierny a mieli chrapke na więcej. Jak sobie chcesz pobiegać, to zapraszam na pogranicze Mlewa i Kiełbasina (tam to nawet pomnik dla bojców stoi). Także
ładna linia okopów na wzgórzu, z której nic nie wynika (to fragment pozycji na przesmyku jeziora Kamionkowskiego). W Kiełbasinie szczątki SDKFZ-a 250 przy drodze. Ludzie opowiadają że przy kościele stała niemiecka p-lotka. Ciechocin i Młyniec już lepiej, ale to bardziej obozy niemieckie w czasie odwrotu, niż teren walk.
Pozdrawiam
Napisano
Tak jak powiedział kolega R51, który na poszukiwaniach w tamtych terenach zęby zjadł, w tamtym rejonie działań albo wcale nie było, albo niewielkie. Wspomniana linia umocnień mobilizacyjnych praktycznie nie została wykorzystana (zarówno okopów, jak i schronów typu Rinstand czy Regelbau), ponoć jedynie we wspomnianej Brzozówce miał miejsce jakiś krótkotrwały opór w oparciu o istniejące umocnienia, ale za to nie dam sobie ręki odciąć.

Oczywiście łuski, odłamki czy inny badziew znajdziesz, ale tego typu pozostałości po II wojnie można znaleźć w każdej chyba miejscowości w Polsce. Nawet u mojej babki na wsi, odległej ok. 50 km od Torunia, którą to wieś front ominął szerokim łukiem, znajduje się jakaś mogiła nieznanego żołnierza niemieckiego, a za stodołą na polu trafiałem łuski do Mausera. Tylko czy to czegokolwiek dowodzi?

Oczywiście nie zamierzam Cię zniechęcać do szukania w tamtych rejonach, ja wykonałem w te strony niecałe 10 wypadów - wszystkie zaliczam do marnych. Jak dla mnie to nawet lepiej, że się tam będziesz kręcić, mniej konkurencji w ciekawszych miejscach. :)
  • 1 month later...
Napisano
Zgadzam się z Kolegami Voucur i R51 w samym Toruniu jak i okolicach nic się nie działo poza małymi strzelaninami. A chowanie żołnierzy niemieckich . Skąd ? Owszem w tamtych czasach wszędzie stacjonowały wojska niemieckie i dlatego mogła się zdarzyć taka sytuacja. Najbliższe walki tutaj w okolicach to chyba Piętnastka i nie tylko w okol. Bydzi i okolice Gzina ale to przeorane. No i kochany Graudenz ale to kopane już bodajże 20 lat temu ;). Las w Kamionkach to same druty. Wszystko mówi samo za siebie ;). O większych fantach trudno pomarzyć chyba, że trafisz na tak zwany śmietnik. ;)
Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie