Skocz do zawartości

Trojak 1622 orginał czy fałszywy


archei

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

piękny trojak z 1622 roku po umyciu zabłyszczało złotem ale pod lupą okazało się ze jest miedziany zresztą na na głowie króla widać jeszcze resztki srebra co o tym sądzicie czy to fałszywka z epoki czy współczesna?

Napisano
według mnie fals z epoki, albo specjalna domieszka miedzi,
rysy na wizerunku króla mogły powstać w czasie sprawdzania właśnie czy to nie fals w epoce... kiedyś tak robiono, można nieraz właśnie znaleźć coś takiego, ja trafiłem zł Poniatowskiego tak zrytą w ten sposób,
ale jeszcze ktoś się wypowie na temat twojej monety.
Pozdrawiam
Napisano
własnie porównując na WNC nie jestem w stanie wywnioskować czy to fals czy orginal na przykład ten
http://wcn.pl/archive/51987?search_in=name&search_what=trojak+1622&page=2
jest prawie identyczny nawet literka O przyklejona do ubrannia.
tak wiec pytanie pozostaje otwarte czy fals z ekoki czy fals współczesny
Napisano
Dobre pytanie. Wygląda jakby był potraktowany jakąś chemią, która usunęła warstwę srebra z powierzchni monety, powstałą w czasie bielenia.

Dla mnie wygląda na oryginał, wytarty i tyle. Jeśli to rzeczywiście miedziak, to ciekawe. W/g Kopickiego powinien mieć próbę 812/1000, czyli całkiem wysoką.
Napisano
Niecierpliwość to wróg numizmatów. Szybki efekt....czysta moneta....hmmmm no niby można, ale numizmat może stać się metalowym krążkiem numizmatopodobnym.

Chemioczyścicielom mówimy stanowcze NIE
Napisano
wykąpałem go w kwasku cytrynowym a pozniej lekko sciereczka umoczona w oleju z oliwek, no i wyszło coś takiego,

czy to moze być aż tak kiepska próba srebra że aż ma kolor miedziany ?
Napisano
Archei, bez urazy, ale nigdy nie potraktował bym tej monety kwaskiem, choćby była w dużo gorszym stanie od Twojej.
Dla mnie, wszelkiego rodzaju chemiczne środki czyszczące typu kwasy nadają się co najwyżej do eksperymentów z pospolitymi srebrnymi blaszkami jak silbergrochen, nigdy z takim starym srebrem.
Napisano
za mocny roztwór zrobiłeś, nie jednemu się zdarzyło coś takiego, czyszcząc takimi sposobami trzeba pilnować monety,
ostatnio kolega pokazał mi monety czyszczone ultra dźwiękami, odpada od monety wszystko co nie jest metalowe, brudy itp, ale i patyna w przypadku miedziaków, sreberka idealnie się czyściły, a czyścił je w przyrządzie do czyszczenia filtrów samolotowych,
jak coś u niego wyczyszczę to pokarzę.
Kolego delikatniejszymi roztworami czyść, info znajdziesz w dziale konserwacja.
Napisano
koledzy rozumiem wasze uwagi dotyczące chemii i na pewno je zastosuje , ale nadal nie wiem co ma wspólnego za mocny roztwór czy inny szuwaks do tego ze moneta która powinna być srebrna jest miedziana, proszę wytłumaczycie mi to.
Napisano
IMO ta moneta nie jest miedziana tylko pomiedziowna. Gdyby była miedziana to po tylu latach w ziemi miałaby jakieś wżery a tu nic takiego nie widać, tylko ładna gładka powierzchnia. Prawdopodobnie w kwaśnym środowisku zaszły jakieś procesy chemiczne, które spowodowały, że ma monecie wydzieliła się miedź. Trudno mi tu jednoznacznie wyrokować co dokładnie się stało, bo nie wiem jak wyglądała moneta przed czyszczeniem i jakiego rodzaju osadami/produktami korozji była pokryta.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie