List otwarty w sprawie poszukiwaczy skarbów

[arturborat]

W ramach wychodzenia z problematyką poszukiwaczy na zewnątrz, wydałem małego e-booka, gdzie staram się w jednym opowiadaniu przemycić trochę tej tematyki. E-book jest w domenie publicznej, zrzekłem się autorskich praw majątkowych. Można go za darmo ściągnąć tutaj:

http://wydaje.pl/ebooks/show/279/Trzy-opowiadania-i-list

Opowiadanie dotyczące poszukiwaczy to Ratujmy Kosmos - list otwarty w sprawie poszukiwaczy skarbów". Polecam Kolegom.

Na marginesie - e-book znalazł się na 4.miejscu TOP 10 serwisu wydaje.pl i dostałem kilka maili od osób, które ściągnęły sobie książeczkę i nie będąc wcale poszukiwaczami, bardzo sympatycznie o poszukiwaczach do mnie napisały. Myślę, że poszukiwacze cieszą się ogólną sympatią społeczną. Mimo różnych medialnych nagonek i bredni sączonych przez archeologów, ludzie nas po prostu lubią. Może dlatego, że robimy to, o czym prawie każdy marzył w dzieciństwie?:)) A o archeologach (narratorem Listu jest archeolog) nikt dobrego słowa mi nie napisał, he, he:)))
Artur

[zbyniek]

Na wstępie słowa krytyki... e-book to e-book a książka to książka, jak w tym e-booku mam kartki przekładać?! ahhh ta nowoczesność... :)

[arturborat]

Zbyniek, zainwestuj w Kindla, albo inny czytnik, przekonasz się, że w technologii e-ink (e-ink, a nie jakieś plazmy, LCD czy LED) czytanie e-booków to sama przyjemność, a i odwracanie kartek" ma swój urok:))
Artur

[jacho]

Szkoda tylko, że nie pomyślałeś o tym, że ludzie naprawdę myślą o magicznych właściwościach wykrywaczy i ich mega zasiegach. Dodatkowo media przedstawiają nas w identyczny sposób. Więc wg mnie, robisz nam bardziej źle niż dobrze swoim opowiadaniem. Dlaczego? Bo tylko osoby znające temat widzą, że wszystko przepełnione jest ironią i prześmiewczym podejściem do zdania archeo na nasz temat. Dla osoby z zewnątrz to wszystko prawie prawda i przez całe opowiadanie utwierdzają się w przekonaniu, że jesteśmy szkodnikami mającymi wszystko w d. i ryjącymi wyłącznie dla zysku.

[arturborat]

Mylisz się, Jacho, ludzie są inteligentniejsi niż sądzisz i świetnie potrafią wyczuć, kiedy z igły robi się widły.
Artur

[jacho]

Obyś miał rację.