Druga repatriacja z BSSR. 195559

[Bakunin]

Białoruski historyk Anatol Wialiki opisuje nieznane dotychczas fakty i szokujące kulisy działań sowieckich władz, które za wszelką cenę chciały uniemożliwić po II wojnie światowej wyjazd z BSSR tysiącom Polaków. Do jakich sposobów uciekało się sowieckie kierownictwo i czym zakończyła się tzw. «druga repatriacja» – przedstawiamy w naszej
recenzji jego najnowszej pracy, pionierskiej w warunkach białoruskich.

Więcej na:
http://kresy24.pl/upload/archiwum_prasowe/magazyn_n07-08_Small.pdf

[jacek1962]

Wiesz co to jest tak ilu z tych ludzi czuło się Polakami a ilu przyjechało z przyczyn prozaicznych.
Wśród ludów radzieckich Polska miała opinię kraju zachodu.
Polskie wyroby były traktowane jako lepsze niż zachodnie.
A to nieprawda ruska Łada była znacznie droższa niż Polonez i uważana za dużo lepszą.
Panowie problem reemigracji jest stary jak świat,ostatnio rok 2004 kiedy przyjechałem do UK podstawowymi pracownikami byli irlandczycy.Kiedy rząd ich kraju wprowadził program reemigracji/zasiłki na zagospodarowanie/ bezzwrotne/,preferencyjne kredyty itp oni wyjechali.
Warunek był jeden, jedno z nich musiało udowodnić irlandzkie korzenie.
Miejsce ich zajęliśmy my,i dalej wszystko się toczy.
Dzisiaj Irlandia toleruje jeszcze tylko Polaków /religia/
Innych nie chcą i utrudniają im życie jak tylko mogą.
Z Polakami problemów nie ma pracują i są jednej religii.
Jak to się mówi no problem.
Panowie każdy Rząd prowadzi politykę zgodną z interesami swojego kraju.
Nie możecie wymagać od rządu obcego kraju działań mających bronić nasze interesy.
O nasze interesy powinniśmy zadbać sami.
Ideologia to ideologia najważniejszy jest interes polityczny i gospodarczy naszego kraju.
Kot może być biały albo czarny,czasem rudy ale ma łapać myszy.
Jeśli nie łapie to jest tylko petem czyli żywą zabawką.
Myśle że wiecie o co chodzi,jeśli nie wiecie to chodzi o władzę czyli o pieniądze.