sza.man Napisano 20 Sierpień 2010 Autor Napisano 20 Sierpień 2010 witam, jutro (w sobotę) jadę na cały dzień kopać na płaskowyż janowicki.Jest ktoś chętny?
sza.man Napisano 21 Sierpień 2010 Autor Napisano 21 Sierpień 2010 no w sumie niewiele straciliście, jeden guziol przez cały dzień i pół wiadra kul.Jeśli kogoś interesuje jednak ta tematyka i okolica, to zapraszam.
pastuszek Napisano 24 Sierpień 2010 Napisano 24 Sierpień 2010 ostatnio na weinbergu spotkałem jakiegoś jegomościa co to guzików szukał...
szwejk4 Napisano 26 Sierpień 2010 Napisano 26 Sierpień 2010 ja z kolegą w niedzielę się wybieram na pola może się tam gdzieś spotkamy:)
szwejk4 Napisano 27 Sierpień 2010 Napisano 27 Sierpień 2010 jeszcze nie ustalone dokładnie może gdzieś w okolicach janowic
szwejk4 Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 no nie ma czym kilka kulek nawet łuski normalnie bez rewelki:(
sza.man Napisano 3 Wrzesień 2010 Autor Napisano 3 Wrzesień 2010 niemożliwe!Szukaliście na najbardziej skopanej miejscówce w tej części Polski i bez rewelki??//proponuję skarpę w okolicy Dunina i lasek...
rabat Napisano 3 Wrzesień 2010 Napisano 3 Wrzesień 2010 coś konkretnego na skarpie trafiłeś sza.manie??
szwejk4 Napisano 4 Wrzesień 2010 Napisano 4 Wrzesień 2010 oj to inny kierunek ale jak już wspomniałem czy ktoś z kolegów wie co to za ziemianki w lesie za janowicami tak na skarpie kierunek winnice
sza.man Napisano 4 Wrzesień 2010 Autor Napisano 4 Wrzesień 2010 W lasku na skarpie Nysy Szalonej na wysokości Winnicy i Krajowa czysto, sporadycznie łuska mauserowska wyjdzie w najlepszym razie groszek-francuszczyzny zero.Podejrzewam, że cały odwrót szedł drogami, bo niemożliwe żeby całkiem nic nie zostało.Na skarpie w pobliżu Dunina jeszcze niedawno znajomi kopali fanciory drugowojenne ale w końcu znaleźli żelazny krzyż razem z właścicielem i dali spokój.Jeżeli już koniecznie ktoś chce kopać na płaskowyżu to chyba tylko w okolicach masztu przy drodze z Winnicy do Janowic.Jeszcze w tym sezonie wyskoczył mi tam kreuzer i pruski guziol, ale bryndza jest straszna i tak.Jest trochę fantów po drugiej stronie Kaczawy, na przedpolach Wilczyc.Zbieram się na poszukiwania w samej rzece, ale trzeba poczekać, na jakąś suszę a jak na razie się nie zanosi i poziom wody za duży.
szwejk4 Napisano 5 Wrzesień 2010 Napisano 5 Wrzesień 2010 sza.man powiedz mi co to za taki ładny pomniczek tam obalony leży przy okopach na skarpie nad duninem
szwejk4 Napisano 5 Wrzesień 2010 Napisano 5 Wrzesień 2010 zapomniałem dodac że i ładny wilczy hak na nim jest reszta mało czytelna:)
sza.man Napisano 5 Wrzesień 2010 Autor Napisano 5 Wrzesień 2010 nie wiem, ale nic ciekawego pod nim nie ma:-)
sza.man Napisano 17 Wrzesień 2010 Autor Napisano 17 Wrzesień 2010 emm, ja chyba w niedzielę znowu popróbuję szczęścia...Kusi mnie na kopanie w rzece ale nie wiem czy znajdę dobry dostęp do wody
sza.man Napisano 17 Lipiec 2011 Autor Napisano 17 Lipiec 2011 no i stało się:-)))Pół dnia poszukiwań w rzece.Nie żebym znalazł coś fajnego, ale super sprawa i polecam.Woda maksymalnie do kolan, cieplutka.Dostęp rewelacyjny.Jak ktoś się uprze, to może autem wjechać do wody.Od Krajowa w stronę Dunina jest taka nowiutka dróżka asfaltowa idąca samym brzegiem Nysy, co kilkaset metrów zejście do wody.Polecam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.