draco236 Napisano 19 Lipiec 2010 Autor Napisano 19 Lipiec 2010 Witam który z tych wykrywek ma większy zasięg na monety posiadam f75 i nie wiem czy nie zamienić go na dfx-a fisher f75 zaczyna mi działać na nerwy z tymi popiskiwaniami ruszyć o trawę i się wzbudza , a zejść z czułości na 60 czy 50 to będę miał ace 250 :( zasięg do kitu proszę o rade jaki wykrywacz do ceny 3900zł żeby miał ten zasięg na monetki fisher boratynkę łapie mi w ziemi z 21 cm mierzone w terenie a może jest coś lepszego od dfx-a bo on chyba tak sie nie wzbudza co fisher f75 proszę o rade co wybrać i jaki wykrywacz łapie głębiej od F75 np. tą boratynke chodzę po polach i lasach
maru10 Napisano 10 Sierpień 2010 Napisano 10 Sierpień 2010 Jak zejdziesz z czułości na 60 to nie będziesz miał złych osiągów, może ustawiasz za dużą dyskryminacje. Ja latam cały czas z fisherkiem i nie narzekam na brak fanciorów...
VanWorden Napisano 10 Sierpień 2010 Napisano 10 Sierpień 2010 Tak jak napisał maru10 - nie bój się redukcji czułości. Ale nie bój się też popiskiwania" bo to taka już uroda sprzętów wysokoczęstotliwościowych i wystarczy się do tego przyzwyczaić. W ormalnym" gruncie ciężko przebić zasięg dobrze ustawionego F75, ale możesz przyjrzeć się np. Explorerom i Etracom.PozdrawiamVW
maxim026 Napisano 12 Sierpień 2010 Napisano 12 Sierpień 2010 witam, ja latam na JE I CZUŁOŚC NA maxa ile sie da. F 75 CAŁY czas mi jęczy ale da sie odróznić cygnały od popiskiwania jęczenia i takich tam o jakiegoś fanta. najgożej jest ze sreberkami bo \\fisch sygnalizuje ja jako 24-35 jak folie i zawleczki(ale CZ 3 D robił to samo ze wskazaniem starych sreberek) wienc powiem ci ze dyskryminacje jak najniżej sie da i efekty będa.ja na urlopie w kraju w 60 godzin ( bo tyle czasu byłem w terenie) nazbierałem 1850 gram monet , góziki i inne pierdułki kolorowe wienc powiem że Fisher F 75 JEST spoko i prosty jak cep. pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.