egonxx Napisano 14 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 14 Lipiec 2010 Parę dni temu wygrzebałem śliczna klamrę Wehrmachtu. Stan idealny, tak jak by dzień wcześniej jakiś niemiaszek pobrał ją z magazynu, w miejscach czystych nie ma prawie żadnej ryski, przetarć czy uszkodzeń poza jednym na dolnym rancie. Klamra aluminiowa ale nie była malowana, chyba ze farba tak ładnie zeszła w glebie. Niestety jest pokryta miejscami grubą warstwą tak jakby kamienia. Osad wygląda trochę jak szkliwo i nie mam pojęcia czym to wyczyścić. Próbowałem mechanicznie szczoteczką i skalpelem wyłupując to co było luźne i sie odspajało od metalu. Przez 4 dni klamra leżała w roztworze sody oczyszczonej ale efekt mizerny. Nie chce urywać żadnych kwasów ani elektrolizy ponieważ niewątpliwie doprowadzi to do uszkodzenia powierzchni aluminium a osad jest zbyt gruby żeby puścił po delikatnej kąpieli w jakimś kwasie. więc odpadają kwaski cytrynowe, soki z cytryny, woda amoniakalna i wszystkie inne środki ktore zżerają metal. Dodam ze osad pod lupą wygląda tak jak by składał się z maleńkich kryształków jakiś minerałów.Ma ktoś jakieś pomysły jak sie za to zabrać z powodzeniem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danieloff Napisano 15 Lipiec 2010 Share Napisano 15 Lipiec 2010 Nie chcę Cie martwić, ale jeżeli usuniesz ten osad, pozostaną wżery i to dość głębokie. Minerał wszedł w reakcję z aluminium i choć pozornie wygląda to na nalot powierzchniowy, w rzeczywistości siedzi już dość głęboko w metalu. Kiedyś zerwałem ten shit na siłę i w ten sposób zepsułem całkiem ładną klamrę RAD. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
egonxx Napisano 15 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 15 Lipiec 2010 no to kiepsko... szkoda zostawić ten przyklejony syf. Psuje cały efekt. Spróbuje jakoś to delikatnie usunąć mechanicznie po namoczeniu. Poszukam tez moze kogos z myjką ultradźwiękowa a później bede myślał co dalej. Na koniec pokaże efekty ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mkduch Napisano 15 Lipiec 2010 Share Napisano 15 Lipiec 2010 Jest taka pasta ,,super nova 91,, pasta do mycia rak od smaru itp dostepna w biedronce powinna usunac osad z powieszchni ja nia czyscilem znacznie w gorszym stanie fanty,wez troche na palec,polej klamre wodą i trzyj w miejscu gdzie jest ten osad i tak ze 3-4 razy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kobieras39 Napisano 28 Lipiec 2010 Share Napisano 28 Lipiec 2010 ja bym wycyścił ja do goła tak zrobiłem z swoją i pięknie wygląda jedna mała dziurka na boku a wyglądała na padake Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.