Skocz do zawartości

Moje Odkrycia, Czechy 2010 cz. 2


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 393
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

chlorodont. śmietników jest aż 3 :) ale z braku czasu ruszyliśmy tylko 1, trafiały się butelki po winku bez napisów, oraz butelki po konserwach

Napisano

Niedzielna praca w XXXXXX się obraca. Czesi to naród który nie ma niedziel wolnych.


Dziś tylko tyle fotek, w tygodniu mocna relacja z ruin ośrodka(oby pogoda dopisała)

Napisano
W Polsce również rolnicy niedzielami robią... jak jest pogoda to trzeba robic, bo teraz to różnie bywa z tą pogodą. Mieszkam na wsi dobrze wiem jak wyglądają żniwa:) jak rosa na noc nie przyjdzie to kombajny z pól nie zjeżdżają przez 24h . pozdr
Napisano

już w górę się unosi:) :) . ciężki że ledwo w 4 osoby go podnieśliśmy, bardzo dobrze że mam busika i że dało się dojechać pod sam właz

Napisano
Widze Wojtek zę wlaz wyszedł tam gdzie ta gasienica i oska z transportera niemieckiego sygnałow tam moc wiec jeszcze cos ciekawego tam bedzie za tydzień sie wybieram do ciebie pozdrowienia .
Napisano
wysłałem wiadomość na priv. dopiero wróciłem do domu. Jutro liczę na mega emocje, bo pod włazem zostało dużo jeszcze innych rzeczy, np chłodnica do mg wystawała, pognieciona. dziś nie było czasu, spieszyłem się. Pozdrawiam
Napisano

Dziś w ciężkiej mgle z samego rana ostro wzięliśmy się do roboty, ciężko się kopało bo wcześniej w tym miejscu była droga i po niej zostało utwardzenie. Na pierwszy rzut oka wyglądało to na jakiś duży rondel:) chcieliśmy to już podrywać ale okazało się że jest to większy element

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie