Skocz do zawartości

Zimnowojennne atrakcje w Skarżysku. Schrony pod osiedlem.


bjar_1

Rekomendowane odpowiedzi

Jak przyciągnąć turystów do miasta, w którym nie ma wiekowych zabytków? W Skarżysku-Kamiennej zamierzają im pokazywać naziemną i podziemną architekturę osiedla Milica z czasów zimnej wojny.

- PRL-owska propaganda eksponowała jako sztandarowe osiągnięcia socrealistycznej architektury krakowską Nową Hutę czy warszawskie budowle. W Skarżysku po cichu wznoszono bezpieczne osiedle przeznaczone dla pracowników zakładów zbrojeniowych - mówi Paweł Rzuchowski, prezes Stowarzyszenia "PraOsada Rydno. I pokazuje plan Milicy o zwartej zabudowie. Było tam wszystko, co niezbędne do funkcjonowania -własna sieć ulic, kanalizacja, sieć ciepłownicza, poczta, ośrodek zdrowia, przedszkole i żłobek, łącznica telefoniczna i stacje zasilania prądem. Ustawione dookoła bloki zamykały dostęp do podwórek. Wejścia do klatek schodowych w większości znajdowały się od wewnątrz osiedla. W czasie wojny, po zabarykadowaniu bram i części ulic, mogło ono stanowić dobre miejsce do obrony. - Plany tego osiedla powstawały jeszcze pod koniec lat 40., budowa zakończyła się w latach 60. Wszystko odbywało się pod ścisłym nadzorem Terenowej Obrony Przeciwlotniczej - przekonuje Rzuchowski.

Istotny element tego osiedla stanowiły schrony, które mogły pomieścić 30-40 proc. mieszkańców. Już poza jego granicami pod budynkiem Szkoły Podstawowej nr 5 znajdował się schron dla sztabu dowodzenia miastem. Kolejne dwa, dla około 300 osób, powstały pod gmachem Miejskiego Centrum Kultury. Jego podziemna kondygnacja zajmuje większą powierzchnię niż część nadziemna. Dawne schrony obecnie wykorzystywane są jako piwnice, składowiska rupieci, w większości zaniedbane. O ich istnieniu świadczą znajdujące się między blokami tzw. grzybki, mające służyć jako wyjścia ewakuacyjne. Nie wszystko zostało odkryte, pod ziemią kryją się niespodzianki. - Na przykład w czasie budowy fontanny u zbiegu ulic Norwida i Sikorskiego okazało się, że jest pod nią ogromny zbiornik na wodę, która miała służyć do gaszenia pożarów - opowiada Rzuchowski.

To obronne osiedle Milica ma być jednym z punktów turystycznej trasy miejskiej, jaka w tym i przyszłym roku powstanie w ramach projektu "Roboty z krzemienia - od Rydna do Skarżyska. Stowarzyszenie "PraOsada Rydno wraz z MCK pozyskały na to ponad 130 tys. zł z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, którym zawiaduje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. - Przewodnicy będą oprowadzać po schronach, między budynkami, opowiadać zimnowojenne historie i przybliżać tajniki myślenia ludzi skażonych myślą o wojnie - zapowiada Rzuchowski.

W kolejnych punktach turyści poznają także m.in. przedwojenną historię Skarżyska i jego kolejowe tradycje. - Skarżysko jest młodym miastem. Chcemy pokazać, jak się rozwijało i jaką ma spuściznę historyczną - podkreśla Rzuchowski. Tę ostatnią stanowi przede wszystkim rezerwat archeologiczny Rydno nad Kamienną, gdzie przed tysiącami lat wydobywano hematyt, używany głównie jako barwnik do celów kultowych".

Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce

http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,7984806,Zimnowojennne_atrakcje_w_Skarzysku__Schrony_pod_osiedlem.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie