piotrek-stg Napisano 21 Maj 2010 Autor Napisano 21 Maj 2010 Na sensacyjne odkrycie w Skarszewach natrafił miejscowy badacz historii, Andrzej Gnutek. Na jednym z pól odkrył miejsce, w którym rozbił się samolot z czasów II wojny światowej, w ziemi pozostały jego części. W sumie znalazłem kilka fragmentów maszyny. Wszystkie są stalowe i od kabiny - wyjaśnia odkrywca. - Co ciekawe, oprócz części poszycia znalazłem element fotela pilota, a przy nich rączki, które najprawdopodobniej służyły do jego ustawiania. Trudno mi jednak powiedzieć, co się stało z pilotem, czy wyskoczył, czy zginął. Jak na razie nie znalazłem żadnych dowodów, w tym części spadochronu, które mogłyby świadczyć o tym, że pilot zginął.http://starogardgdanski.naszemiasto.pl/artykul/417386,skarszewy-spadl-samolot-badacze-sprawdzaja-jego-marke,id,t.html
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.