jack18 Napisano 6 Kwiecień 2010 Autor Napisano 6 Kwiecień 2010 witam, i życzę najlepszego po świętach, ot skromna historia (sory za ortografy z góry) skromna bo lewa noga uszkodzona, człowiek łazi o kuli, pierwsze święta bez wykrywki w rodzinnych stronach tzn. Polska północna. Ale zając bogaty. Do admina - wiem że mogę dostać kartki ale:1. jestem teraz kaleki i od wielu lat zarejestrowany na tym forum.2. dam dużo fork. 3. odrazu poproszę o pomoc w identyfikacji.4. kurde poproszę o poradę w kwesti mundurów które się sypią, co z nimi zrobić aby zachować od zapomnienia.dobra jedziemy
jack18 Napisano 6 Kwiecień 2010 Autor Napisano 6 Kwiecień 2010 chyba czapka hj ? (jak się mylę to koledzy poprawią)
jack18 Napisano 6 Kwiecień 2010 Autor Napisano 6 Kwiecień 2010 niebieska lamówka, hm ? ktoś wie co oznacza?
jack18 Napisano 6 Kwiecień 2010 Autor Napisano 6 Kwiecień 2010 panowie i panie to jest moja największa zagadka, co to za drelich, moim skromym zdaniem jest to hj lub jakiś fuftszuc albo fuftwafe (w okolicy było lotnistko)jak macie jakieś sugesteie - to poczytam z miłą chęcią.
jack18 Napisano 6 Kwiecień 2010 Autor Napisano 6 Kwiecień 2010 trochę wstyd ale prałem go będąc w gościach w pierwszy dzień świąt - no dobra - o co mi chodzi:1. o jeden guzik za mało.2. dolne kieszenie są nasztyne od razu nie tak jak np wz, 43.
jack18 Napisano 6 Kwiecień 2010 Autor Napisano 6 Kwiecień 2010 pagony tego drelicha oczywiście te po prawej - ten po prawej to mój z kolekcji - tak dla wyjaśnienia - sukno niestety zjedzine, i coś one węższe, niż ten po lewej.
jack18 Napisano 6 Kwiecień 2010 Autor Napisano 6 Kwiecień 2010 a teraz opłakany stan SA no ale z opaski coś będzie, pagonów i patki
jack18 Napisano 6 Kwiecień 2010 Autor Napisano 6 Kwiecień 2010 szkoda że nie drekich, niestety sunko zjedzone doszczętnie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.