Skocz do zawartości

Powtórna oksyda- odnawianie części.


Pepsi_Srepsi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jak w temacie, mam pytanie, czy któryś z Was bawił się może w powtórną oksydę? A mianowicie chodzi mi o coś takiego. Mam część, która przeleżała troszkę czasu w odosobnionym miejsu, oksyda jest nadal w niezłym stanie, aczkolwiek w niektórych miejscach jest delikatny nalot takiej hmm jakby rdzy(wiadomo troszkę wilgotności robi swoje). W związku z tym mam pytanie czym można delikatnie się pozbyć takiego meszku" by nie naruszyć/zniszczyć danego przedmiotu? Użyć może jakiejś pasty z gąbeczką i delikatnie wyczyścić? Czy może coś innego radzicie?

Ponadto czy ogólnie warto dany przedmiot po długim leżeniu w skrzynce zakonserwować np w jakimś zalewie by pozbyć się tego ww lekkiego meszku" z co poniektórych miejsc a następnie zaoksydować ponownie? By na końcu pokryć to specjalnym np olejem w spreju do konserwacji części metalowych?

Fotki jak co podeślę na dniach by można było zobaczyć o co mi dokładnie chodzi, ale mniemam, że w miarę jasno nakreśliłem problem.

Dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli jest to jedynie delikatny nalot to wystarczy jak przetrzesz szmatką nasączoną WD 40 albo oliwką mechaniczną( ja swoją wiatrówkę tak biorę jak jest mały nalocik i jest czysta wtedy), jak się będzie mocno trzymał zrób krótką elektrolize, nie usuwa ona oksydy. Co do nakładania warstwy oksydy, nie robiłem tego nigdy ale są takie które się kładzie na zimno, z oksydą na gorąco to już wyższa szkoła jazdy, trzeba umieć i mieć możliwości żeby taką położyć. Co do konserwacji używam Paraloidu B44 od jakiegoś czasu i jestem zadowolony z efektów, chyba jeden z lepszych sposobów konserwacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
Dzięki za radę, jak co myślałem o użyciu WD40 ale dopiero jak co po oczyszczeniu dokładnym...co do elektrolizy to nie wchodzi raczej w grę, gdyż to nie jest rdza aż taka...znajomy podpowiedział mi dzisiaj by użyć cilita kamień i rdza + gąbeczka...ktoś tego używał by co nieco na ten temat powiedzieć?
Na koniec, po oksydzie wezmę pod uwagę podany przez Ciebie Paraloidu B44 i pochwalę się wynikiem. Co do samej oksydy to myślę zrobię ją na ciepło bo mam znajomego myśliwego, który już się w to bawił. Pochwalę się efektami jak co, pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do cilita to się nie chcę wypowiadać ponieważ nie stosuję i nie stosowałem, jeżeli masz możliwość zrobienia oksydy na gorąco to pewnie że tak, jak możesz to podrzuć jakieś fotki.

Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie