Poszukiwacze skarbów na Planete

[arturborat]

Trafiłem wczoraj przypadkiem na półgodzinny filmik pt. Poszukiwacze skarbów emitowany na kanale Planete. Powolna, paradokumentalna narracja, pełna ciepła. W sumie nic nadzwyczajnego, ale warto odnotować w filmografii detektorystycznej". Być może zostanie powtórzony - a więc zainteresowanie będą mogli go obejrzeć.

Bohaterami filmu są dwaj starsi panowie, bracia w wieku grubo ponad 60 lat. Przypomniawszy sobie opowieść ojca, który w roku 1944 zakopuje pod podłogą komórki przy kamienicy we Lwowie rodzinne srebra, postanawiają odszukać rodzinny skarb. Kupują wykrywacz metalu, pucują zdezolowanego poloneza i ruszają w podróż za wschodnią granice. Na miejscu okazuje się, że pakamera w podwórzu kamienicy została zburzona i jest tam teraz mała rabata pielęgnowana przez pewną Ukrainkę. Panowie zadają podchwytliwe pytania w rodzaju, czy aby kobieta przy pieleniu czegoś nie wykopała:))) Następnie proszą o zgodę na przeszukanie ogródka wykrywaczem. Po jej uzyskaniu wyciągają sprzęt, ale wykrywacz zbuntował się i odmawia współpracy. Odchodzą lekko skonsternowani aby dopracować plan. Powracają po kilku godzinach, ale na ogródku rozbiły sobie namiot dzieci z kamienicy. Panowie odchodzą, znajdują ustronne miejsce skąd roztacza się widok na panoramę Lwowa i pogodzeni z losem, choć widocznie zarażeni już bakcylem poszukiwań konstatują:

I po skarbie... A może pojedziemy do Kętrzyna, na kwaterę Hitlera? Tam to byśmy nakopali..."
Artur

[pawlik]

Witam. Jest dzisiaj o 18.00 oczywiście na planete