bandolero Napisano 24 Listopad 2009 Autor Napisano 24 Listopad 2009 Na stronie pewnego miłośnika Milicza przeczytałem taki fragment: W czasach tuż po drugiej wojnie światowej, podziemia kościoła ewangelickiego z Milicza (tego ze zdjęcia "Fot. #H3 poniżej) dostępne były dla ciekawskich. Tyle tylko że w owym czasie sam kościół został już przemianowany na kościół rzymsko-katolicki. Osobiście znałem kilku młodzieńców, którzy wchodzili wówczas do owych podziemi. Opowiadali oni, że podziemia te zapełnione były stosami trumien. Jeden makabryczny szczegół jaki im rzucał się w oczy, to wysuszone ciało w niemieckim mundurze, przybite bagnetem z rosyjskiego karabinu do jednej z tych trumien. Niemiec ten zapewne był uczestnikiem owego miniaturowego garnizonu niemieckiego, jaki bronił się w ratuszu milickim. Podczas gdy jego towarzysze broni się poddali, on zapewne uciekł z ratusza tunelem podziemnym jaki w owych czasach łączył ratusz z owym kościołem ewangelickim. Potem ukrywał się przed Rosjanami właśnie w podziemiach tego kościoła. Pechowo jednak dla siebie, został on tam przez Rosjan wykryty. Rosjanie przybili go bagnetem przez serce do stosu owych drewnianych trumien. Bagnet został następnie obłamany, tak że ciało owego Niemca zwisało z trumien. Wkrótce potem wyschło jak mumia. Przez kilka następnych lat ów nieboszczyk w niemieckim mundurze był makabryczną atrakcją dla przypadkowo odwiedzających te podziemia."Czy to może być prawda czy ściema? Jest tu ktoś z Milicza? To może niech się wypowie.
maxim026 Napisano 24 Listopad 2009 Napisano 24 Listopad 2009 wydaje mi sie że tego niemiaszka co to niby go gagnetem dzgneli to raczej by go z tamtąd zabrao.Ksiądz raczej na pewno by na takie coś by sie nie zgodził.No i ci zwiedzający te podziemia? i ta mumia w mundurze niemieckim. wszyscy chodzili oglądali a tu sie nagle eksponat znudził(pewnie po ostatnich wyborach ) i go niema. może ta sytuacja z tym przygwożdżeniem miała miejsce . ale dalsza historja to raczej niezaistniała.pozdr
płetwal Napisano 24 Listopad 2009 Napisano 24 Listopad 2009 opowieść fajna ale jak zwykle ktoś słyszał od kogośa tak powaznie to chyba nietaka prosta sprawa zeby ciało tak wyschło i wyglądało jak mumia
płetwal Napisano 24 Listopad 2009 Napisano 24 Listopad 2009 a moze go oddali do muzeum figur woskowych
faraon1 Napisano 24 Listopad 2009 Napisano 24 Listopad 2009 krew jest w dużej mierze przyczyną szybkiego rozkładu tkanek miękich, bagnet tkwiący w ciele spowodował wykrwawienie dlatego ciało uległo mumifikacji.
mihura Napisano 24 Listopad 2009 Napisano 24 Listopad 2009 I to jest twoim zdaniem przyczyna mumifikacji?pzdr.
faraon1 Napisano 24 Listopad 2009 Napisano 24 Listopad 2009 jest to jedna z przyczyn do tego dochodzi wilgotność temperatura mteriał w jaki ciało jest zawinięte itd.
bandolero Napisano 24 Listopad 2009 Autor Napisano 24 Listopad 2009 Nawiasem mówiąc, ciekawe rzeczy kolo opisuje na tej stronce:http://www.totalizm.pl/bitwa_o_milicz.htm
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.