Rumburak Napisano 21 Lipiec 2002 Autor Share Napisano 21 Lipiec 2002 Hello! W dzisiejszym Głosie Wielkopolskim kolejny tekst o murowaniu wejść do MRU. Można go przeczytać na stronie www.glos.com a potem po lewej kliknąć na dział publicystyka. Wybaczcie ale nie umiem wprowadzać tych hiperlinków do wpisów na forum. Przeczytajcie i wypowiedzcie się. Jest też komentarz autora p. Leszka Adamczewskiego na stronie nr 6. Polecam wawszej uwadze. Pozdro.-----------------------------------link do artykułu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Lipiec 2002 Share Napisano 21 Lipiec 2002 Wiele obiektów zniszczono bezpowrotnie w ten sposób, zasypując śmieciami, wysadzając, czy też betonująć. Mam nadzieje że fundacja Euronatur na zalanie tego zabytku betonem, uzyskała zezwolenie stosownego urzędu konserwatorskiego. PzW 708 był jednym z nielicznych , który miał zachowane pancerze, ponad to posiadał indywidualną dwupoziomową budowę, odbiegającą od innych konstrukcji tego typu na tym terenie. Jest pytanie czy fundacja ta faktycznie dzierżawi PzW 708, może nie miała nic wspólnego z tą akcją Bundeswery i WP, tam faktycznie nie ma nietoperzy. Nietoperze w wiekszości zimują w obiektach połączonych z systemem podziemnych korytarzy. Może Bundeswera tak jak daniej Rosjanie, będzie pastwić się na tych fortyfikacjach. Mam nadzieję że gdy wygaśnie umowa dzierżawy dla fundacji, dzierżawca zgodnie z prawem zostanie zobowiazani to przywrócenia stanu pierwotnego dzierżawionego obiektu. Na marginesie dodam, że niedawno założono kraty podwójne na skałkach Stoleckich. Jest to rezerwat pszczółek, których nie ma tam od 20 lat. Kilka dni po założeniu krat ktoś ukradł" dżwiczki z krat i wrzucił je do podziemnego jeziorka na terenie skałek. Co do pszczółek , to przeniosły sie kilka lat temu do mojego znajomego, i robią szkody w wałach stawów karpiowych, mnożą się tam na potęgę mimo że są kilka razy w roku palone naftą, ropą, czy innym napalmem. Tak samo wygląda sprawa nietoperzy, chodząć po sztolniach i fortyfikacjach, można spotkac większe skupiska nietoperzy jak na MRU. Tam gdzie prawie półwieku temu wystepowały okazy fauny i flory, nie muszą one występować obecnie, a żadkie okazy można spodkać w innych nie koniecznie chronionych miejscach Polski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konger Napisano 21 Lipiec 2002 Share Napisano 21 Lipiec 2002 Mi się jednak wydaje, że oni wcale nie dzierżawią tego obiektu tylko najzwyczajniej w świecie zamurowali do niego wejścia. Z tego co słyszałem były 2 wersje powodu zamurowania:1. strażnik leśny Maciejewski stwierdził, że w 708 gromadzą się narkomani ( 2,5 km od Staropola, ciekawe, że akurat chodzą taki kawał drogi, akurat w tamto miejsce, co nie? );2. betonowanie tego obiektu było na zlecenie burmistrza Lubrzy (?)Jesli byloby tak faktycznie, to Lubrzański Szlak Fortyfikacji praktycznie przestaje istnieć. Obiekty koło Mostków albo są strasznie zniszczone albo zawalone śmieciami, GW Korner jest, ale trzeba uważać na ww strażnika (to jakiś imb..yl, jest 2 lata przed emeryturą i nikt mu nic nie zrobi, nawet jak jakiś czas temu grzybiarzy po lesie ganiał za wejście do lasu!!! 706 zalana, więc praktycznie nie ma czegoś takiego jak ww szlak fortyfikacji. I co mają zwiedzać turyści? I po jakiego grzyba te reklamy przy drogach? To jakaś paranoja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.