matrix14xxx Napisano 12 Wrzesień 2009 Autor Napisano 12 Wrzesień 2009 WitamTrafil w moje ręce album z pocztówkami wydany przez Muzeum Chleba"w Radzionkowie koło Bytomia.Moja uwagę zróciły reprodukcje pocztówek z chlebem i wojskiem.Jedną załaczam.Jak dotre do skanera zamieszczę pozostałe.
Mozets Napisano 11 Październik 2009 Napisano 11 Październik 2009 Okładka tejże książki kucharskiej - za 2 lata będzie miała 100 lat - jest w moim posiadaniu - to prawie wykopalisko, odkryłem to u babci 40 lat temu.
Teges Napisano 16 Październik 2009 Napisano 16 Październik 2009 To może tak propo chleba i wojny przytoczę historię opowiedzianą kiedyś przez mojego dziadka. Dziadek gdy wojna wybuchła miał 7 lat, mieszkał na wsi. Gdy wybuchła wojna, Niemcy przyszli i zostali ( dziadek mieszkał 100m od granicy Rzeszy i GG). No i, jak powszechnie wiadomo, okupanci wprowadzili ograniczenia na wszystko, między innymi na mielenia ziarna na własne potrzeby. Trzeba było kombinować, bo Niemcy stacjonowali pod bokiem, więc od razu by się połapali, że się mieli za dużo. A ziarna nie starczało... Ale pewnego dnia z ulicy na podwórze weszła Żydówka z małym dzieckiem na rękach. Niemcy pędzili pobliską drogą ludność żydowską do Majdanka. I ta kobieta spytała, czy nie mogliby jej dać trochę chleba. Oczywiście dostała 2-3 bochenki, a w zamian za to oddała taki jakby duży młynek. Odeszła, a młynek został. I w tym młynku przez całą okupację rodzina w konspiracji mieliła sobie zboże na własne potrzeby i mieli chleba pod dostatkiem. Koniec historii.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.