dlaczego nikt tego nie robi!!!!

[okejos]

rozmawiałęm z dyr Buńką i on mi wspominał ze koło niego (skarzyska)mieszka ostatni obrońca westerplatte..
ja czytałęm artykuł o zyjacym w Piasecznie pod warszawą obrońcy Kępy oksywskiej.. pamietam tez mojego dziadka oficera KOP i wuja oficera 31 PAL.. ci wszsytcy ludzie czując coraz blizej koniec, chcą mówić opowiadać. dlaczego tego nikt nie archiwizuje czy nie jest to zadanie MWP?
pamietam jak mój dzadek był chory to 6 godzin opowiadał od 29 sierpnia 39 az do wyzwolenia.. ja to pamietam i spisałem.. moje dzieci bedą znały tą histroię...ale ilu odchodzi na wieczną wartę i z baiera ze sobą historie ich życa ale także histoie tego kraju

[kopijnik2]

tia...
mam znajomego, badacza terenowego...
przez kilka lat zgromadził kilkaset godzin nagrań z uczestnikami" i świadkami"...
od dłuższego czasu brak rozwiązania problemu przerzucenia tego na papier...
Owszem taśmy wezmą, ale czy zrobią - tego już się nie zobowiązują...

[dudzin]

IPN realizuje program Świadkowie historii" i po zgłoszeniu tematu chętnie nagrywają kamerą wywiady z takimi ludźmi. Przynajmniej ja przy współpracy z białostockim oddziałem nie miałem problemu i np. nagrali zarówno wywiad z żołnierzem 9 psk z IX 1939, partyzantem 9 psk AK jak i żołnierzem spod Monte Cassino.

[Jhaken]

Kapitan Stopiński mieszkający w Lipowym Polu k/Skarżyska został 1.09.2009 r. Honorowym Obywatelem Skarżyska-Kamiennej - informacja ze strony TSK24 :

Wyjątkowy charakter miała wtorkowa Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta. Tytuł Honorowego Obywatela Miasta uzyskał Władysław Franciszek Stopiński. Uchwała weszła w życie z dniem podpisania, radni przyjęli ją jednogłośnie.


Po raz czwarty nadano taki tytuł. Wcześniej Tytuł Honorowego Obywatela Miasta otrzymali ks. prof. Włodzimierz Sedlak, ks. Bp Edward Materski, gen brygady Antoni Heda pseudonim „Szary”.





- W ten wyjątkowy dzień, w którym obchodzimy 70 rocznice Wybuchu II Wojny Światowej tytuł otrzyma jeden z bohaterów bitwy o Westerplatte – powiedział na wstępie Bogusław Ciok, Przewodniczący Rady Miasta.
Wśród gości na uroczystości nie zabrało najbliższej rodziny Władysława Stopińskiego, Romana Wojcieszka, prezydenta Skarżyska-Kamiennej, Grzegorza Małkusa, zastępcy prezydenta, Jerzego Żmiejwskiego, starosty skarżyskiego, Leszka Lepiarza, wicestarosty, Ireneusza Syryjczyka, przewodniczącego Rady Powiatu, radnych miasta, ks dziekana Tadeusz Skrzypczyka, ks. proboszcza Mariana Mężyka, radnych powiatu, parlamentarzystów Marii Zuby, Andrzeja Bętkowskiego, przedstawicieli organizacji kombatanckich, młodzieży, nauczycieli.
Nieprzypadkowo wybrano „siódemkę” na miejsce spotkania. Szkoła ta nosi imię Obrońców Westerplatte.
- Dziś oddajemy hołd obrońcy Westerplatte. Jednemu z 3 żyjących westerplattczyów - mówił Roman Wojcieszek.
Uroczystości rozpoczął Bogusław Ciok, przewodniczący Rady Miasta. Opowiedział on o wydarzeniach z 1 września 1939 roku, kiedy to na małej gdańskiej wyspie grupa żołnierzy otoczona oddziałami wroga podjęła nierówną walkę.
- Obrona Westerplatte stała się symbolem niezłomnej postawy polskiego żołnierza. Dlatego czujemy się zaszczyceni, że możemy dziś uczynić Honorowym Obywatelem naszego miasta prawdziwego bohatera mówił.
Dzisiejszy dzień to również wspomnienie o poległych w czasie II wojny światowej. Wydarzenia odległego w czasie, ale wciąż żywego w pamięci pokolenia, które było jej uczestnikiem.
- Dla Polaków historia to coś więcej niż tylko fakty z historii. Losy narodu polskiego wielokrotnie wystawiane były na bolesne próby wymagające ofiar. Dla nas historia jest nauczycielką życia. Nie możemy być jednak niewolnikami swojej historii. Na przeszłość musimy patrzeć jako na źródło wiedzy czy drogowskaz działań – mówił prezydent Wojcieszek.
Dziś Skarżysko nadaje Honorowy Tytuł Obywatela Miasta jednemu z bohaterów tamtych czasów.
- Tym skromnym gestem chcemy podziękować Panu w imieniu całej społeczności naszego miasta. Jestem przekonany że Pan Stopiński jest wzorem i autorytetem dla młodego pokolenia. Przyznajemy dziś największe wyróżnienie jakie miasto może dać pojedynczemu obywatelowi. Tym gestem tak naprawdę mówimy tylko skromne Dziękujemy – powiedział na zakończenie R. Wojcieszek."