bossmann1 Napisano 30 Czerwiec 2009 Share Napisano 30 Czerwiec 2009 jak w temacie .kolega ma lombart i mowil ze fanty wracaja do wlascicieli.w biuze rzeczy zanlezionych tez,po rozmowie z rzecznikiem policji wynika ze tez staraja sie by fant wrocil do wlasciciela. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirek1p Napisano 1 Lipiec 2009 Share Napisano 1 Lipiec 2009 Mnie natomiast przydarzyła się rzecz dość ciekawa. Będąc u żony stwierdziłem, że wyskoczę sobie na kopanko. Nie czekając długo pikaweczkę wziąłem pod pachę i hyc na tereny przy pobliskim pałacu. Wyskoczyło kilka moniaków i współczesny pozłacany medal z olimpiady sportowej. Poakzałem te fanciki żonie i teściowej i co?? Ano, to że medal był teściowej, zgubiła go za młodu kiedy brała udział w olimpiadzie. Od tamtego czasu kontakt z teściową jest wyśmienity ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bossmann1 Napisano 2 Lipiec 2009 Share Napisano 2 Lipiec 2009 moze trzebabylo jej oddac medal za powturzenie takiego samego wyniku.wtedy relacje bylyby jeszcze lepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirek1p Napisano 4 Lipiec 2009 Share Napisano 4 Lipiec 2009 ot żartowniś ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1000WATT Napisano 21 Sierpień 2009 Share Napisano 21 Sierpień 2009 Po roku poszukiwań odnalazł w morzu obrączkęPoszukiwania obrączki trwały 16 miesięcyMieszkaniec Wellington po ponad roku poszukiwań odnalazł na dnie morza zgubioną obrączkę ślubną - napisał nowozelandzki dziennik Dominion Post".Obrączka zsunęła się z palca i zniknęła na dnie portu w stolicy Nowej Zelandii. Poszukiwania trwały 16 miesięcy.Mężczyznę przezwano władcą pierścieni" - dodała gazeta.http://fakty.interia.pl/ciekawostki/news/po-roku-poszukiwan-odnalazl-w-morzu-obraczke,1356009Szukajcie a znajdziecie ;)Saluto! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuczman Napisano 22 Sierpień 2009 Share Napisano 22 Sierpień 2009 Podczas remontu domu siostry, nad drzwiami na poddaszu znalazlem umowe pisemna, datowana z nocy sylwestrowej w latach '50 o to kto pierwszy bedzie ojcem ale pod warunkiem malzenstwa. Stawka $20.00 I prezerwatywy- oryginaly z lat '50tych. Mam tez wizytowke rodziny tych gosci- ten watek przypomnial mi ze chcialem ich odnalezc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbyniek Napisano 22 Sierpień 2009 Share Napisano 22 Sierpień 2009 Ja kupiłem monety, które wcześniej sprzedałem :) sprzedałem u jednego kolekcjonera a u drugiego kupiłem, kapnąłem się dopiero jak przeglądałem fotki. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
her flick Napisano 22 Sierpień 2009 Share Napisano 22 Sierpień 2009 Ja latając po ogrodzie ze swoją pierwszą piszczałką znalazłem pierścionek, po oczyszczeniu w łazience pokazuje rodzinie, po jakimś czasie przyjeżdża do nas moja siostra w odwiedziny i co się okazuje ??? jest to jej pierścionej który zgubiła 15 lat temu jak jeszcze z nami mieszkała ;)Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IZABELLA77 Napisano 31 Sierpień 2009 Share Napisano 31 Sierpień 2009 Polski wrześniowy aluminiowy nieśmiertelnik trafił do syna właściciela. Właściciel to 10 lat temu umarł ale rodzina się ucieszyła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jamato Napisano 12 Październik 2009 Share Napisano 12 Październik 2009 Sprzątając 5 lat temu strych teściowej odnalazłem portret kobiety. Teściowa nie wiedziała, kogo przedstawia. Pytałem tu i ówdzie ale bez rezultatu. Duża fotografia znalazła więc swoje miejsce na ścianie. Wrodzona dociekliwość nie dawała mi jednak spokoju. Któregoś razu wziąłem go pod pachę i pomaszerowałem do ojca teściowej. Kiedy go zobaczył, łzy napłynęły mu do oczu i powiedział, że to jest jego matka. Zamordowali ją Niemcy w lesie pod Ciechanowem. Nie wie, gdzie jest pochowana, gdyż groby są bezimienne. Prosił, żebym dał mu jej podobiznę. Obiecałem wykonać wierną kopię ale nie zrobiłem tego. Oddałem mu nie tylko oryginał ale i przywróciłem wspomnienia. Mam je nagrane. A portret? No cóż - ma wrócić do mnie po śmieci dziadka. Sam mi to zaproponował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tisio Napisano 12 Październik 2009 Share Napisano 12 Październik 2009 telefon komórkowy,znaleziony w półmetrowej warstwie liści koło Soliny i ślubna obrączka,która zsunęła się z palca śledczemu.nagrodą były gorące podziękowania i własna satysfakcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.