sid30 Napisano 16 Marzec 2009 Autor Napisano 16 Marzec 2009 witam mam pytanie czy ktoś z szanownych forumowiczów czyścił juz taki niezbędnik ?? ja niestety mam doczynienie po raz pierwszy :(( a moze wiecie z czego one były wykonane to alminium ?? jak to najlepiej czyścic ? elektroliza, kwas szczawiowy czy jeszcze ineczej ? pozdrawiam
martini Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 stal aluminium się tak nie utlenia... to już powinieneś wiedzieć. Spróbuj wrzucić na tydzień do roztworu kwasku cytrynowego (lub jeśli posiadasz, chociaż wątpię do około 30% roztworu kwasu siarkowego). Rdza powinna bardzo ładnie zejść. Co do proporcji roztworu to mniej więcej o,5 litra wody i jedna saszetka kwasku cytrynowego. Możesz dodać też łyżeczkę sody oczyszczonej, nie wiem dokładnie do czego ona tam, ale roztwór działa wtedy lepiej.
martini Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 przecinek po pierwszym słowie miał być, bo trochę niezrozumiale wyszło.
sid30 Napisano 17 Marzec 2009 Autor Napisano 17 Marzec 2009 martini :) no juz sie nieco rozejzałem w niezbednikach :) to wz 08 stalowy :) myslisz ze lepszy bedzie ten roztwór z cytrynowego czy go walnac do szczawiowego ??pozdrawiam
martini Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 Nie wiem czy elektroliza byłą by najlepszym sposobem na oczyszczenie tego niezbędnika. Jeśli masz dostęp do szczawiowego, użyj go. Ja nie kupowałem kwasu szczawiowego i czyszczę tylko w roztworze kwasku cytrynowego lub siarkowego. Jeśli wybierać między cytrynowym a szczawiowym to ten drugi będzie lepszy, ale droższy.
Cyrograf15 Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 Tam się coś błyszczy, znaczy stal była czymś prawdopodobnie powlekana. Kwas to zniszczy, pozostaje elektroliza.Wojtek
Thomson. Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 Elektroliza usunie 100% rdzy i mamy fany zabezpieczony. Kwas szczawiowy to można używac do rzczy na których jest farba itp
sid30 Napisano 18 Marzec 2009 Autor Napisano 18 Marzec 2009 witam dwa dni i dwie noce moczenia w szczawiowym :) efetk cienki :)) dziś jeszcze sie pomoczy a jutro moze go wrzuce do lekkiej lizy :))narazie niby oszczyścił sie ładnie ale jest cały pokryty guzkami wykwitami itp :)) to mój pierwszy w tak ładnym stanie który postanowiłem wyczyścić :)) lezał sobie 100 lat i zachował sie ładnie wiec nie chciał bym go popsuć :))
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.