mesert Napisano 10 Marzec 2009 Autor Napisano 10 Marzec 2009 Nie jestem przekonany czy wstawiłem ten wątek w odpowiednim dziale ale zaryzykuję.W książce Ludwika Ferensteina ,,Czarny Naramiennik,, na stronie 102 znajduje się relacja o zrzuceniu przez lotnika niemieckiego szklanych rurek wypełnionych żółtozielonym płynem.Szef sztabu mjr.Skibiński polecił je odesłać lekarzowi do analizy chemicznej.Rzecz działa się 6 wrzesnia 39 r. w okolicach Nowego Wiśnicza.Może komuś się nasunie jakieś przypuszczenie-czym była zawartość tych rurek i po co je zrzucono.Musiały być jakoś zabezpieczone przed upadkiem,bo inaczej nie byłoby co analizować.Z góry dziękuję za sugestie w tej sprawie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.