Frozzer Napisano 21 Luty 2004 Autor Napisano 21 Luty 2004 witamzastanawia mnie jedno, wiele spotyka sie czy to na bazarach, czy w innych miejsach, aluminiowe odlewy broni. m/inn mozna takie kupic na stronie www.mundury-historyczne.pl (zeby mi nie bylo, ze to reklama, nie jestem w zaden sposob zwiazany z ta stona) sa odlewy mauserow i mp40. kolbe mozna dostac wszedzie i zlozyc sobie ladny eksponat, do ktorego nikt sie nie przyczepizastanawia mnie jedno, jak sie robi forme do odlewania tego typu elementow? odlewalem troche z zywicy epoksydowej i forme robilem z silikonu. ale z aluminium? silikon chyba nie wytrzyma, szczegolnie jak sie wleje gorace alu :)chcialbym sobie poodlewac kilka bagnetow, ktore sa w kolekcji znajomych, a ktorych na pewno nei bede posiadal ze wzgledu na ich rzadkoscjakby ktos wiedzial jak zrobic forme to bede wdzieczny za wszelkie wskazowki
Gość Napisano 21 Luty 2004 Napisano 21 Luty 2004 do aluminium odlewania stosuje sie piasek,ale kolego w domu tego nie zrobisz.To jest technologia stosowana w odlewniach czy hutach.
Gość Napisano 21 Luty 2004 Napisano 21 Luty 2004 Znajdź w swojej okolicy odlwnie metali kolorowych. W każdej zrobią Ci to bez większych problemów. Haczyk w tym iż musisz im zostawić oryginał do odlewu. Nie zniszczą go ale mogą zagubić. Jeżeli jesteś z okolic Poznania mogę dać Ci namiar na firmę gdzie nic nie ginie. Jacek
Gość Napisano 21 Luty 2004 Napisano 21 Luty 2004 witam.jestem z lubonia. Chetnie chcialbym zznalezc jakas odlewnie bo tez bym potrzebowal zrobic pewien odlew
Maciej G Napisano 14 Maj 2004 Napisano 14 Maj 2004 Mam pytanie . Do standartowej kolby wehrmachtu część zamkowa" na foto jest za krótka . Jak ją przedłużyć?
wader Napisano 18 Maj 2004 Napisano 18 Maj 2004 maciej g>aluminium mozna spawac migomatem lub tigiem obie nazwy mi sie myla.
Romel79 Napisano 18 Maj 2004 Napisano 18 Maj 2004 Aluminium można też akapywać" palnikiem acetylenowym , ale osobiście sądze że lepszą atrape mausera można wykonać samemu , niż te toporne klocki z alu . Niekture elemęty można zastosować orginalne , lufe można wytoczyć pełną w środku itd.Romel
miq Napisano 18 Maj 2004 Napisano 18 Maj 2004 WitamJa duzo kombinuje z odlewami do łodzkiej grupy.Forme robie z gipsu.Wkladam przedmiot dobrze posmarowany smarem aby ladnie odszedl od formy.Do naczynia pasujacemu ksztaltem do naszego przedmniotu nalewam do polowy gipsy.Odrazu klade przedmiot ale tak zeby zanorzyl sie do polowy.po wyschnieciu dolnej warstwy smaruje ja calą smarem (zeby znowu dobrze sie rozdzieliła)Nalewam druga warstwe gipsu i forma gotowa.Po rozdzieleniu formy i wyjeciu przedmiotu oraz zrobienia nozykiem kanalu mozna wlewac co sie chce.Ja do takiej formy wlewam aluminium z powodu trwalosci formy.Jesli chodzi o roztopienie to topie je u siebie w piecu od centralnego.Wystarczy wziasc troche puszek po brwarkui juz gotowe :)W niedlugim czasie mam zamiar sie wziosc za odlewy polskich kbkow ale cos mi czasu brakuje:))))))Pozdro miq
Romel79 Napisano 18 Maj 2004 Napisano 18 Maj 2004 A czy możesz powiedzieć co jest lepsze do topienia? puszki , części silnikowe , dural , ZnAL ???I czy ta forma z gipsu pod wpływem temperatury się nie rozpada i czy można odlać części drobne , cienkie , i czy ten odlew nie jest kruchy?Romel
miq Napisano 18 Maj 2004 Napisano 18 Maj 2004 WitamDural jest ciezki do topienia ale za to jest twardszy,Umnie w piecu topie zwykle alu zpuszek bo latwo je stopic.A wogole najlatwiej to przetopic ołow i cyne.Mozna probawac robic rozne stopy ale nic trwalego z tego nie wyjdzie.Alu jak alu latwo je wygiac.Mozna robic cienkie odlewy np dobre do hakow na mundur ale trzeba sie liczyc tym ze jak za duzo razy sie bedzie wyginac to peknie.Jezeli nastapi taki pekniecie to latwo to naprawic jakims palnikiem.Co do formny to wystarczy na ona na pare odlewow.jezeli sie do niej cos wleje to bardzo szybko wysycha i staje sie krucha.Mozna by czyms ja nasaczyc przed wlaniem alu ale pod wplywem temperatury moze sie nam forma zapalic dlatego trzeba z tym uwazac.mysle ze dobrym patentem jest nasaczenie lekko smarem albo czyms taki forme po wyjeciu odlewu.(to sa moje doswiadczenia z odlewania niezajmoje sie tym na codzienn a w wolnych chwolach chodze do LO) :))))
Romel79 Napisano 18 Maj 2004 Napisano 18 Maj 2004 Dzięki za przepis , wyprubuje to w domu , słyszałem jeszcze też kiedyś o formach metalowych ale gips chyba najłatwiejszy.To teraz muszę kilka zgrzewek browca kupić , ale po takiej dawce tego trunku to chyba te odlewy pijane troche wyjdą :)PozdrRomel
miq Napisano 18 Maj 2004 Napisano 18 Maj 2004 HelloAle najtrudniej mi bedzie mauserka na reknstrukcje odlac.Najgorzej to bedzie zamek wyciagnac z formy.Myslalem zeby forme z sylikony zrobic i odlac go z zywicy czarnej ale nie wiem czy zywica jest tak trwala.Latwiej bylo by odlac mauserka z prosta raczka zamka bo wtedy latwiej znalesc os symetri. Zawsze mozna sie pobawic w ediego szukajac puszek a wtedy odlewy napewno ladne wyjdą a nie pijane :))))Pozdro miq
Romel79 Napisano 18 Maj 2004 Napisano 18 Maj 2004 A nie możesz odlać z prostą rączką i puźniej ją nagiąć na gorąco ??Zywica będzie za słaba.Romel
Frozzer Napisano 19 Maj 2004 Autor Napisano 19 Maj 2004 mysle ze zywica przy mauserze sie sprawdzi, to nie mp40, ktore trzymasz w lapach i biegasz, mauser jest osadzony w drewnie, i raczej zadnego kontaktu z nim nie bedzieja kombinuje jak tu odlac mg34 :) juz pomysl mam, ale ze wzgledu na zlozonopsc konstrukcji, forma musi byc z czegos plastycznego, np silikon.tylko nie wiem co innego oprocz zywicy mozna wlac do silikonu
berthie Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 WitamKiedyś bawiłem się w odlewanie małych detali metoda chałupniczą. Oprócz alu to w piecu centralnym mozna też stopić mosiądz, ale ma trochę wyższą temp topnienia. Mosiądz jest twardszy od alu i łatwiej sie obrabia, z tym że ma swój kolorek co jest zaleta ale wadą, ale gdzieś widziałem domowy sposób na czernienie mosiądzów. A co do odlewania zgiętej rączki zamkowej to jest metoda odlewania przy pomocy wytapianych modeli. Polega to mniej wiecej na tym że najpier wykonuje sie model odlewanego przedmiotu z wosku, oblewa gipsem lub okłada inną masą formierska, a potem sie cala formę ogrzewa. Wosk sie wytapia i zostaje nam gotowa forma. Wadą tej metody jest to że formy sa jednorazowe. W przypadku odlewania zamka można by zrobić tylko model samej raczki i zatopić go w gipsie, a reszte uformowac z normalnego zamka, lub jakiegos złoma z odcięta rączką.Nie bawiłem sie formami silikonowymi, ale ciekawe czy dało by sie zrobić model woskowy z takiej formy. Jeśli tak to póżniej ten model mogł by posłuzyc do zrobienia formy właściwej. Jeśli wosk byłby zbyt miękki to moze mozna by użyć trochę twardszych substancj, ale tez takich co dają sie wytopic, np. lak, kalafonia może ołów, ale nie wiem jak formy silikonowe znoszą wyższe temperatury, chć niby sam silikon jedt dość odporny.pozdro
Gość Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 Do formy silikonowej można lać znal. Tak się robi tzw. zdobiny, czyli loga, cyferki itp. Ale te rzeczy z reguły odlewa się na wielogniazdowych formach.Pozdro
Romel79 Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 A znal jak dużo mniejszej potrzebyje temperatury niż alu ?? z tego co wiem to chyba bardziej się nadaje do drobnych elemętów elemętów , bo zazwyczaj produkowano z tego gaźniki.Romel
Gość Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 mosiądz się czerni bardzo łatwo. Trzeba miec dwa składniki. Nie pamiętam tylko w 100% pierwszego, ale wydaje mi się że to był węglan wapnia(albo inny węglan) rozpuszczony w amoniaku(amoniak na pewno). Tego paskudztwa używało sie do czernienia przyrządów optycznych.pzdr
wader Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 http://www.modelarstwo.org.pl/technika/redukcyjne/odlewanie/index.htmlpod tym linkiem znalazlem sposob na odlewanie w żywicy, może ktoś też ma linka do podobnych sposobów odlewania, chodzi mi o sprawdzone sposoby, im wiecej tym łatwiej będzie każdemu wybrac najbardziej odpowiedni sposób odlewania.
Gość Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 Znal - zależy od rodzaju, od chyba 95 stopni do 450. Niestety, na razie nie mam kogo spytać. Pozdro
miq Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 WitamDobrym pantem jest tez zrobienie formy z gliny bedzie napewno bardziej trwalsza od gipsowej.Po wyjeciu porzedmiotu wystarczy wypalic gline w ognisgu grillu czy piecu i juz mamy trwałą forme.Probowalem topic mosiadz ale to dlugo trzeba czekac i dobra temperatore zlapac.ostatnio zrobilem forme na granacik wz 31 wlalem narazie zywice zeby sprawdzic forme czy dobrze wyszlo potem wleje alu.Jak skoncze to zamieszcze fotke odlewu.Pozdro miq
miq Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 WitamDobrym pantem jest tez zrobienie formy z gliny bedzie napewno bardziej trwalsza od gipsowej.Po wyjeciu porzedmiotu wystarczy wypalic gline w ognisgu grillu czy piecu i juz mamy trwałą forme.Probowalem topic mosiadz ale to dlugo trzeba czekac i dobra temperatore zlapac.ostatnio zrobilem forme na granacik wz 31 wlalem narazie zywice zeby sprawdzic forme czy dobrze wyszlo potem wleje alu.Jak skoncze to zamieszcze fotke odlewu.Pozdro miq
Gość Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 Stop Wooda, topi się już w temperaturze 66-72°C, jest srebrnobiały i drobnoziarnisty.bizmut 5 do 8 części ołów 4 części cyna 2 części kadm 1 do 2 części Wg. Tablic Chemicznych Mizerskiego, najniższą temperaturę topnienia (65,5 °C) posiada stop zawierający dokładnie: Bi 50,1% Pb 24,9% Sn 14,6% Cd 10,4%
gudek82 Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 witam mam pytanie do miq jakiej żywicy używasz jezeli chcialbyś jakiejs podpowiedzi w tym temacie to służe pomocą pracuje wfirmie chemicznej a żywice mam na codzień więc jakby coś to wal do mnie pzdr. Gudek
miq Napisano 20 Maj 2004 Napisano 20 Maj 2004 WitamJa uzywam zywicy dluskladnikowej przezroczystej (mam problem z dobraniem dobrych proporcji wiecej zółtego czy bialego)Wolał bym kupic sobie barwioną na czarno zywice epoksydowana to by odpadl problem malowania na czrno np odlewow mausa.pozdro miq
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.