Skocz do zawartości
  • 0

Dyszle , drągi z okuciami, co to może być?


samulb

Pytanie

Napisano

Witam. Dzisiaj wyszło takie cudo. Drewniane drągi z okuciami nie żelaznymi, wykrywka pokazywała kolorek i brak jest rdzy, na jednym brązowy nalot to torf. Bowiem leżało to w torfowisku jeden koniec z okuciem około 30 cm pod powierzchnią a drąg długości około 3 m schodził na głębokość około 80 cm. Tam był jeszcze drugi drąg z okuciem a ten pierwszy miał jeszcze na drugim końcu dobite to co widać na zdjęciu drugim. Nie wiem co było z drugiej strony na drugim drągu bo nie starczyło czasu i sił na przekopanie kilku metrów na taką głebokość. Całość przykrywał torf i szlam a drewno jest zielone w środku niczym pokryte patyną. Do niedawna w tym miejscu była grubsza warstwa ziemi ale właściciel wyrównał spychaczem spychając warstwę w bagno żeby całość podsuszyć.

13 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam
Na 99% jest to, lub są jak ktoś woli hołoble od jakiejś fury lub sań dla zaprzęgu z jednym koniem. Wnioskuję to po tym metalowym (nie pamiętam nazwy) przedmiocie z ala ząbkami. Był w kształcie litery U z dwoma zaoszczonymi końcami które były wbite w lewą i prawą hołoblę i stanowiły rodzaj regulacji dla bocznych odciągów stabilizujących.
Pzdr
Napisano
Moim zdaniem to stal.
Sprawdź magnesem. Stal z bagna zamiast rdzy może mieć czarną skorupę która rozbita odsłania czysty metal. A większe przedmioty wykrywka może pokazywać jako kolorek.
Napisano

Witam. Dzisiaj wyszło takie cudo. Drewniane drągi z okuciami nie żelaznymi, wykrywka pokazywała kolorek i brak jest rdzy, na jednym brązowy nalot to torf. Bowiem leżało to w torfowisku jeden koniec z okuciem około 30 cm pod powierzchnią a drąg długości około 3 m schodził na głębokość około 80 cm. Tam był jeszcze drugi drąg z okuciem a ten pierwszy miał jeszcze na drugim końcu dobite to co widać na zdjęciu drugim. Nie wiem co było z drugiej strony na drugim drągu bo nie starczyło czasu i sił na przekopanie kilku metrów na taką głebokość. Całość przykrywał torf i szlam a drewno jest zielone w środku niczym pokryte patyną. Do niedawna w tym miejscu była grubsza warstwa ziemi ale właściciel wyrównał spychaczem spychając warstwę w bagno żeby całość podsuszyć.

Napisano
Potwierdzam stal. Sprawdzałem wcześniej. I tu wychodzi co pokazują nasze wykrywacze. ACE 250 w zależności od ułożenia tych przedmiotów pokazuje albo mocny kolor albo żelazo.
Napisano
Też myślę że to hołoble lub po kurpiowsku z racji miejsca ( ołoble lub oloble). Tylko co robiły tak głęboko to bagno w tym miejscu odkąd pamiętam nie było przekopywane. Widziałem nie raz takie w zaprzęgu ale ze zwykłymi metalowymi okuciami. Te mają okucia z jakiegoś kolorku i są kute z jednego kawałka.
Gdyby to miał być cep to dopiero trzeba by cepa żeby to rozkręcił.
Napisano
to z całą pewnością hołoble od fury, jestem z podlasia i w mojej są takie same, a co do materiału z jakiego wykonano okucia to jeśli to produkcja wiejskiego kowala to robił z tego co mu w ręce wpadło, ale może to też być sprzęt wojskowy wykonany wg zamówienia (u mnie są stalowe)
Napisano
kolego samulb to na 100% są hołoble tak jak pisał kolega rad777 . jak ja ostatnio trafiłam coś takiego to był koń raczej to co z niego zostało. a i pod koniem coś się znalazło. zdrów.
Napisano
Szkoda ,że mróz ścisnął. Wiosną zrobię tam większą odkrywkę, może będzie i koń. Tylko wiem że od co najmniej 30 lat niemogły tam trafić a drewno jest zdrowe ale to pewnie zasługa torfu.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie