Zwar Napisano 17 Listopad 2008 Autor Napisano 17 Listopad 2008 Witam! Ostatnio szukalem zdrowa skorupe hełmu niemieckiego. Niestety ceny w mojej okolicy oszalały i za wykopa w stanie dst. chca kwot rzedu 80 zł. i tu spotkałem sie z facetem ktory sprowadza do polski niemiecka militarke i trafilem u niego helmy BGS. W tym zdarzają mu sie wersje z wywietrznikami bitymi jak w m40 i hełmy pózniejsze z fasunkiem grzanym punktowo. Czy hełmy te róznia sie jakoś wymiarowo od skorup wojennych? Czy może lepszym rozwiazaniem sa dalekowschodnie kopie?
Hindus Napisano 18 Listopad 2008 Napisano 18 Listopad 2008 Zależy na jaki trafisz – wczesnopowojenne hełmy BSG nie różnią się praktycznie niczym (bić nie uwzględniam) od wojennych. Problem w tym, że dziury na nity do fasunku (o ile w ogóle są, bo w późniejszych hełmach BSG ich już nie było – jak widać z resztą na załączonym przez Ciebie obrazku) są w nich nieco niżej niż w oryginałach, więc jak założysz do takiego replikę fasunku, to będzie wyraźnie widać wystającą część jego obręcz.Chyba, że kupisz taki model jak ten ze zdjęcia i sam wywiercisz otwory na fasunek i kominki wywietrzników…Do dalekowschodnich replik hełmów niemieckich mam ambiwalentny stosunek, bo jak na razie żadna z nich nie powaliła mnie na kolana jakością wykonania - przynajmniej jeżeli chodzi o sam dzwon (bo fasunki trafiają się już w nich ładne).PozdroHindus
Michał MG42 Napisano 21 Listopad 2008 Napisano 21 Listopad 2008 BGS we wczesnych latach powojennych korzystała ze zmodyfikowanych hełmów drugowojennych. Były to oryginalne skorupy, które po wypiaskowaniu i zaspawaniu otworów po nitach ( a czasem też wywietrzników ), miały montowane fasunki identyczne jak w hełmach BW typu M1 ( USA ). Sam mam w kolekcji taki hełm, M40, który ma ślady po zaspawanych otworach na nity, ale ma zachowane wywietrzniki.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.