Teges Napisano 4 Listopad 2008 Autor Napisano 4 Listopad 2008 W pobliżu Siedlec mam rodzinę. Ostatnio dowiedziałem się, iż w okolicach wsi której mieszka ta rodzina przez 5 dni stał front gdy Niemcy wycofywali się z Podlasia. Nadto Rosjanie czekali w lesie na upadek Powstania Warszawskiego. W lesie ciągle są ślady po ziemiankach, okopach, stanowiskach dział. W pobliżu był niemiecki obóz jeniecki, gdzie zginęło ok.45 000 Rosjan. Niemieccy snajperzy ze stodół w tej wsi rozbili rosyjski oddział zwiadowczy. Nadto kilka kilometrów dalej stała twierdza obronna Jaćwingów. W gospodarstwie była sprawna radiostacje ze zrutów, niestety dzieciaki zniszczyły po wojnie. Mam pytanie - czy cokolwiek da się stamtąd wyciągnąć bez wykrywki?
maxim026 Napisano 4 Listopad 2008 Napisano 4 Listopad 2008 da sie wyciągnąc prosty wniosek bez wykrywki można podziwiać :piękne okoliczności przyrody: , zawsze można cos wyciągnąc ale napewno miło czas spędzić
Eko Napisano 5 Listopad 2008 Napisano 5 Listopad 2008 Zapewne chodzi Ci o ten las :) ?http://mapa.targeo.pl/,22,718755,493755?l=37b54df0244385db
Eko Napisano 5 Listopad 2008 Napisano 5 Listopad 2008 A wiesz moze czy toczyły się tam jakieś walki? nie tylko rosjanie tam byli ale także partyzantka heheTez własnie słyszałem o tych zrzutach dla partyzantki, dawno w tym lesie nie byłem ale musze sie przejść bardziej w głąb bo nigdy nie słyszałem żeby tam jakieś okopy były :)A wiesz może czy niemcy sie tam w tych lasach i na polach tłukli? Mój sąsiad mi mówił, że w osinach dolnych (blisko tego miasta) pewien koleś miał lufę od czołga t-34
Teges Napisano 5 Listopad 2008 Autor Napisano 5 Listopad 2008 Wiem że 5 dni stał front na Sosence ;] I jeszcze z opowieści, że niemieccy snajperzy ze stodół we wsi pozdejmowali rosyjski oddział zwiadowczy wychodzący z lasu.
MrSmith Napisano 5 Listopad 2008 Napisano 5 Listopad 2008 Nie ma to jak pochwalić się miejscówką na publicznym forum. :) Choć pewnie i tak była przetrzepana.W podobnych ruskich ziemiankach to najczęściej znajduje duże kawały blachy i cegły.Bez wykrywki to można sobie pospacerować, ale grzybów już nie nazbierasz.Na pocieszenie to słyszałem o przypadku, że spod liści ktoś kopnął nogą ruską klamrę z gwiazdą, inny znalazł pod drzewem ładownicę.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.