Majorian Napisano 23 Sierpień 2008 Autor Napisano 23 Sierpień 2008 Znaleziony bez wykrywacza na terenie walk I i II WŚ. Proszę o ID. Pozdrawiam
lookas Napisano 23 Sierpień 2008 Napisano 23 Sierpień 2008 werbliki to te takie wąsy" na końcach łańcuszka. Czasem zwane przetyczkami.
Majorian Napisano 23 Sierpień 2008 Autor Napisano 23 Sierpień 2008 Znaleziony bez wykrywacza na terenie walk I i II WŚ. Proszę o ID. Pozdrawiam
lookas Napisano 23 Sierpień 2008 Napisano 23 Sierpień 2008 ciekawostaka o tyle, ze pierwszy raz widze werbliki w ucchach munsztuka. No chyba, ze zdjęcie mylące:(Generalnie to prwadopodobnie polski munsztuk ale moze tez być jakas pierwszowojenna kombinacja z wojskowych i cywilnych elementów.Może by tak jeszcze jakas fotka?? Może z boku??
Majorian Napisano 23 Sierpień 2008 Autor Napisano 23 Sierpień 2008 Fotka z boku. Jesli trzeba mogę zrobić inne ujęcia. Wygląda na komplet. To zresztą mój pierwszy znaleziony munsztuk:) Pozdr.
lookas Napisano 23 Sierpień 2008 Napisano 23 Sierpień 2008 Poprawka!!Polskie munsztuki, zarówno zołnierski (rząd wz.25) jak i oficerski zakończone były hakami. Z trgo co wiem, rosyjskie munsztuki miały kółka. Zatem To NIE jest polski munsztuk. Wciąż zastanawia mnie ten łańcuszek i werbliki. Czy mozesz wstalić fotke pokazującą jak przechodzi przez górna ucha?? Bardzo mnie to intryguje:)
Majorian Napisano 26 Sierpień 2008 Autor Napisano 26 Sierpień 2008 Dzięki za szczegółowy opis. Nie znam się na munsztukach aczkolwiek zawsze" chciałem jakiś znaleźć do kolekcji militariów. W końcu udało się i to jeszcze jakiś wyjątkowy egezmplarz w dodatku:) Pozdrawiam
michalwa Napisano 26 Sierpień 2008 Napisano 26 Sierpień 2008 Witam, moim zdaniem łańcuszek i werbliki zostały dołożone po wojnie przez jakiegoś gospodarza a w służbie wojskowej munsztuk miał klasyczny łańcuszek i mocowany do wodzy był tak jak nakazywały przepisy armii, która go używała(rosyjska, radziecka?)Pozdrawiam
lookas Napisano 26 Sierpień 2008 Napisano 26 Sierpień 2008 mogło byc i tak:) Mocowanie łańcuszka na stałe sugeruje, ze było robione a miarę" na jednego konia.
lookas Napisano 25 Sierpień 2008 Napisano 25 Sierpień 2008 o ten.To kompletna ciekawostka:) Generalnie munsztuk przypinano (róznym sposobem) do policzek munsztukowych. Nigdy jeszcze nie spotkałem, by przypinano go za pomocą na stałe dołączonych werblików. Łańcuszek zaś przypinano ( w róznym stopniu zaciśnięcia"), do munsztuka własnie zeby jeszcze zaostrzyc jego działanie. Łancuszek przebiega po brodą działając od spodu na kości żuchwy. Bardzo ostre kiełzno.Tu łańcuszek jest przymocowany a sztywno" i do tego te werbliki. Bardzo barbażyńskie, wojenne uproszczenie:(Sama budowa wskazuje na sowietów, ale całość.....hmm to jakaś wojenna modyfikacja.
Pytanie
Majorian
Znaleziony bez wykrywacza na terenie walk I i II WŚ. Proszę o ID. Pozdrawiam
10 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.