Skocz do zawartości
  • 0

nieśmiertelnik... niczyj :|


czarnykot

Pytanie

8 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!A mi się trafiła druga połówka tyle,że w całości :).To dość częste,że nie zdążyli nabić pod koniec wojny jakiemuś nowo wcielonemu.Pozdrawiam!

Napisano
Ktoś w zakładzie" zapomniał o wybiciu :). Podzieliła los wielu czystych blach, tak jak niezapisanych kartek papieru :)
Napisano
Prawie na pewno,ktoś to nosił.Przemawia za tym też fakt zniszczenia tej połówki.Ruski i tzw. asi" z LWP lubili na koniec jeszcze zniszczyć nieśmiertelnik.Pozdrawiam!
Napisano
Na pewno żołnierz niemiecki przełamał połówkę zabitemu" współtowarzyszowi w celu odczytania linii papilarnych. Sowieci to już całkowicie dzicz, wybite wybitymi, ale jak już zobaczyli niewybite, rozwalali czym sie da. Ot swołocz nieśmiertelnikowa.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie