Skocz do zawartości

Zaczęło się od odkażalnika


R51

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zaczęło się niewinnie. Sygnał jak smok, uderzenie szpadlem- spod ziemi wydobywa się duszący smród chloru. Wydobywamy pierwszy odkażalnik...

Napisano

kilka pudełek z tajemniczą zawartością- teraz wiem że to zasobniki na zapasowe części do lamp karbidowych...

Napisano

...jeśli ktoś myśli że ta kabura kryje broń to się grubo myli- to futerał na szpilki saperskie...

Napisano

... okolica z pozoru mocno przekopana wydawała się obiecująca, wróciliśmy więc na miejsce zbrodni. Na efekty nie trzeba było długo czekać...

Napisano
Gratuluje fantów, mam też pytanie małe, czy substancje w tych odkażalnikach nie są groźne, czy szkodliwe po tylu latach?
Napisano

i ja tam byłem, miód i wino piłem...
dodam,że mewek było ok. 200szt. , na pierwszy rzut oka wyglądały kiepściutko ale po wyczyszczeniu.... (na fotce 60 wyczyszczonych sztuk)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie