Wiesław Napisano 30 Maj 2008 Autor Napisano 30 Maj 2008 Strony Kuriera Lubelskiego z tego tygodnia. W.AKTUALNOŚCI REGION 28.05.2008Uzbrojony po zęby11 granatów, pocisk artyleryjski, 23 bagnety, kilkaset sztuk amunicji, szable i elementy broni. Wszystko to odebrali policjanci 40-latkowi z Surhowa pod Krasnymstawem. Za nielegalne posiadanie broni grozi mu do 8 lat więzienia.To był efekt operacyjnej pracy policjantów. Funkcjonariusze od dłuższego czasu podejrzewali, że 40-latek nielegalnie kolekcjonuje broń. We wtorek odwiedzili jego gospodarstwo. To co w nim znaleźli zaskoczyło nawet samych policjantów.- Zabezpieczyliśmy kilkaset sztuk amunicji, 23 bagnety, elementy broni, szable i inne militaria z okresu II wojny światowej - wylicza sierż. Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.Jednak prawdziwe perełki" 40-latek ukrywał na strychu. Policjanci znaleźli tam sześć sprawnych granatów moździerzowych, pięć granatów ręcznych i pocisk artyleryjski.Na miejsce wezwano saperów, którzy zabezpieczyli materiały wybuchowe.Policjanci przesłuchali właściciela arsenału. Mężczyzna tłumaczył, że zbierał eksponaty" od kilku lat. Cześć z nich kupił na targach staroci. Inne znalazł w lesie.Wszystkie militaria zbada teraz rusznikarz. Od jego opinii będzie zależało jakie zarzuty usłyszy 40-latek. Za nielegalne posiadanie broni grozi do 8 lat więzienia.CHOMAKTUALNOŚCI ZAMOŚĆ 29.05.2008Wpadka domorosłego archeologaFragmenty naczyń glinianych, narzędzia krzemienne, pierścionki, zapinki i groty – to tylko niektóre z zabytków archeologicznych, jakie oferował na aukcji internetowej 35-latek z Zamościa. Sprawą zainteresowała się policja.We wtorek policjanci odwiedzili go w mieszkaniu. Razem z funkcjonariuszami pojawił się też biegły z Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie. – To on stwierdził, że zabytki pochodzą prawdopodobnie z epoki kamienia i okresu nowożytnego – mówi sierż. Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.Kolekcja 35-latka była pokaźna. – W mieszkaniu policjanci znaleźli fragmenty naczyń glinianych, narzędzia krzemienne, elementy warsztatu tkackiego, gliniane fragmenty fajek, metalowe pierścionki, zapinki, szpile, groty i elementy uzbrojenia – wylicza Renata Laszczka-Rusek. Właściciel kolekcji twierdził, że część przedmiotów kupił na giełdach staroci, a część znalazł na polach w okolicy Zamościa.– Będziemy wyjaśniali, czy przedmioty nie pochodzą ze stanowisk archeologicznych – mówi Renata Laszczka-Rusek. Zgodnie z ustawą o ochronie zabytków, prowadzenie nielegalnych wykopalisk i niszczenie stanowisk archeologicznych jest karalne.CHOM
dominik.zd Napisano 30 Maj 2008 Napisano 30 Maj 2008 Akurat mieszkam w tej miejscowości i wiem który to gościu:)Faktycznie od dawna zbierał rzeczy z ziemi, ale o granatach nie słyszałem. Chłopak z klasy mówił mi, że były tam 2 patrole saperskie i 2 radiowozy policji. pozdrawiam
Eko Napisano 30 Maj 2008 Napisano 30 Maj 2008 Omg, ale głupie te prawo...A jeśli się okaże że odkopał te pierśćionki i inne zabytki nie w stanowisku archeologicznym co grozi mu coś czy nie? Bo to kurde głupie prawo idziesz sobie polem i znajdziesz pierscionek i co? do pudła idziesz :|??(mało realne ale realne xd)A co do tych militariów to bagnety, też nie wolno och trzymać? Bo jeśli nie wolno mieć bagnetów to te prawo schodzi na psy.. jak juz nie zeszło ;[
to17071990 Napisano 30 Maj 2008 Napisano 30 Maj 2008 Bagnety i szable mu też zabrali. Wszystko za koleją.
polli22 Napisano 30 Maj 2008 Napisano 30 Maj 2008 Witam.Znam bliżej sprawę z Zamościa i zastanawiam się kto jest odpowiedzialny za opisywanie takich bzdur w prasie i innych mediach,przedmioty znalezione w Zamościu nigdy nie były wystawiane na aukcjach internetowych,zostały pozyskane poprzez zakup na gieldach ,jak każdemu wiadomo mozna tam kupić wszystko i to od samych archeologow lub ich żon.Aby twierdzić czy ktoś niszczył stanowisko archeologiczne trzeba mu to udowodnić lecz jak to zrobić jeśli nigdy nie był na takim stanowisku? Chyba pole orne znajdujące się nawet nie w pobliżu żadnego stanowiska archo nim nie jest,pole na którym rolnicy rok w rok mielą takie znaleziska i je niszczą.Rozdmuchanie całej sprawy pewnie ma na celu pokazanie nam w jaki dobry sposob są wykorzystywane nasze pieniadze przez policję i jak skutecznie zatrzymują przestępcow,odrazu kazdy znas powinien się poczuć bezpieczniej.
Czarek Napisano 31 Maj 2008 Napisano 31 Maj 2008 ciekaw jestem tylko strasznie takiej rzeczy-na jakiejż to podstawie zabrali te bagnety i szable?to już też ich nie wolno mieć???
Czarek Napisano 31 Maj 2008 Napisano 31 Maj 2008 wszystkie militaria zbada teraz rusznikarz"hm...???-załaduje każdy bagnet i szablę pociskiem i jeśli uda mu się wystrzelić gość otrzyma zarzuty nielegalnego posiadania?;)))panowie to jest jakieś skretynienie już chyba...
suchy ss Napisano 31 Maj 2008 Napisano 31 Maj 2008 to nie jest skretynienie tylko desperacja Naszej wladzy, facet pewnie mial wydmuszki pociskow i naboi ale przeciez policja po takiej akcji nie moze wrocic z pustymi rekoma na komende wiec wzieli co bylo pod reka a paragraf jakis znajda..:))
Blitzkrieg Napisano 31 Maj 2008 Napisano 31 Maj 2008 Polli22: Aby twierdzić czy ktoś niszczył stanowisko archeologiczne trzeba mu to udowodnić lecz jak to zrobić jeśli nigdy nie był na takim stanowisku? Hmm to ja powiem złośliwie i przekornie w sposób uproszczony jak myśli nasza władza: Skoro jest,to skądś się wzięło... nie można Ci tego udowodnić, ale po co skoro to jest pewne, że masz to, skąd myslimy że masz i nie jesteś w stanie udowodnić że masz to skądinąd... Co do fachowców z UMCS nie bede sie wypowiadał. Był gdzies artykuł o pewnym profesorze... Ciekaw jestem ile takich stanowisk zostało przysypanych pod naszymi licznymi" autostradami bo jakis pan archeolog wziął... Wystarczy.
polli22 Napisano 31 Maj 2008 Napisano 31 Maj 2008 W pełni się zgadzam z kolegą Blitzkrieg .Zabytki giną pod autostradami, w tarakcie prac budowlanych , nawet przy remontach obiektów które przeprowadzają władze miejskie itp.", na polach ornych kiedy to co roku rolnik miele ziemię pługiem. Wówczas nikt z odpowiednich urzędow czy archeolodzy nie pofatygują się aby te zabytki pozbierać, natomiast łatwo jest nazwać przestępcą kogoś kto posiadał parę takich przedmiotów.I o tym trzeba głośno mowić.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.