Jak szukać?

[radży]

Chciałbym się zwrócić do Was o pomoc, rady. Chodzi o to, że moja okolica jest strasznie spenetrowana przez grono poszukiwaczy, które jest naprawde duże jak na tak słabo zaludniony teren.
Ostatnio każda wyprawa w teren kończy się totalnym fiaskiem i zniecheca mnie do nastepnej. Bo jak się można cieszyć z jednej monety i jednego guzika na około 10 wypraw w teren trwajacych minimum 3 godziny każda?
Od razu chcę zaznaczyć że nie chce aby mi podawano miejscówki, nie prosze o to. Podobna sprawa jest z historia regionu - prace domową odrobiłem porządnie.
Chciałbym się dowiedzieć jak szukacie w juz skopanych przez kogoś innego miejscach, zarówno jeśli jest to pole walki, miejsce stacjonowania, transzeja, okopy, ziemianki, okolice dołków strzelecki?
Czy szukacie wokoło na duże odległości? Jak tak to jakie? Czy kierować się na tyły czy raczej bardziej na front?
Jak z dołkami strzeleckimi pierwszo wojennymi? Jeśli ich jest bardzo duzo a brak śladu po miejscach stacjonowania to szukać wszędzie wokoło?
Jak z okolicami wsi? Czy warto? Kupa śmieci, czy warto przekopywać? Czy raczej szukać na polach? A co z drogami? Szukacie w ich koleinach, czy na poboczu, czy na środku czy też w odległości kilku metrów, lub rowach jeśli to drogi nasypowe były?
Oczywiście chodziło mi o drogi stare, gościńce.
A jak sie ma sparwa z polami: w jaki sposób je wybieracie? Czemu tu a nie 500m dalej? Czy pola jak najblizsze wsi czy miastu czy odleglejsze? Czy przy drodze która łączy np wsie czy wieś z rzeką?
No i skąd informacje jeśli biblioteka miejska niewiele oferuje, internet jeszcze mniej, a portfel zbyt szczupły aby kupować co raz nową (czy uzywaną ) książkę?
Z góry dziękuję za wszelkie rady.
Pozdrawiam
Michał

[thomson]

Radzy proponuje Ci , abyś kierował się takimi zasadami jak_
Jeżeli kopiesz w okopach itp. i są bardzo przekopane to proboj szukac obok nich, w wale . W okopach rzadko sie coś trafia. Radze penetrowac takie male skryte dolki gdzies za liniami okopow. Jak masz miejsce i wiesz , że jest znane od 20 lat to nie leć na pierwszą linie frontu bo tam cięzko cos trafic.Skupiaj sie za dolami w na tylach. Jezeli już trafiasz jakies stanowisko z duza iloscia lusek to szukaj obok nich i w bliskiej odleglosci. Zawsze masz szanse cos trafic. Ja np. nie kopie blisko osad ludzkich bo wiem ze tam tylko smiecie. Nie kopie także na drogach.Sproboj tak rozpracowac miejsce , aby nie bylo zbyt przekopane.
Pzdr Thomy

[Damian84]

penetruj pola przy drogach wylotowych z miejscowosci, dużo daje porównywanie map starej z nową ja tak robie praktycznie za friko je masz, mozna wypatrzeć budynki, folwarki, leśniczówki, miejsca dawnych bitew, stare szańce karczmy i inne ciekawe miejsca a oto linki do stron z mapami;
www.mapywig.org
tam znajdziesz linki do innych stron z mapami

Pozdro

[terenowiec69]

http://www.mapywig.org/news.php

[Damian84]

http://mapy.amzp.pl/
www.mapy.eksploracja.pl

[ArekBMW]

radży ja z wykrywką biegam już grubo ponad 10 lat i zauważyłem jedną rzecz,że na takich mocno skopanych miejscach wszyscy doświadczeni poszukiwacze myślą bardzo podobnie, poprostu ukształtowanie terenu podpowiada gdzie chodzic... moja rada ..TAM NIE CHODZIC (to co wszyscy nazywają szczęściem poczatkującego, to jest właśnie to,że przyjeżdża jakiś żółtodziób na przekopane miejsce i trafia jakąś perełke)-to nie przypadek, poprostu gośc chodzi inaczej niż cała reszta starych wyjadaczy i tu może byc tajemnica sukcesu w przekopanych miejscach..:) Także Właź tam gdzie nikomu nie przychodi to do głowy....krzaki,bagna, często warto też poświęcic sie i wyrzucic z ziemianki wrzucone na powierzchni współczesne śmieci...bo mało komu to sie chce...a pod spodem można sie miło zdziwic...a poza tym , to co koledzy powyżej- czyli mapy,relacje itp.
Powodzenia, Chwal sie jak Trafisz coś fajnego

Pozdrawiam