Wielka bitwa nocą w Nysie

[kindzal]

Zaczęło się kilka minut po godz. 21. Ogłuszające huki armat, dudnienie bębnów i krzyki blisko 160 żołnierzy. Do tego paląca się słoma i race na drzewach imitujące ogień a wszystko spowite dymem tak gęstym, że można się było tylko domyślać kształtów przeciwników. A w tle głos lektora - kpt. inż. Remigiusza Kamińskiego, który opowiadał o bagnetach wbijanych w żebra czy kolbach łamiących czaszki.

- To pierwsza inscenizacja bitwy nocnej dlatego stawialiśmy dziś przede wszystkim na efekty świetlne - wyjaśniał Aleksander Juszczyk z-ca burmistrza Nysy dodając, że w bitwie wzięły udział regimenty z całej Polski i Czech. Bitwa była uhonorowaniem otwarcia wyremontowanych fortów. Całość trwała około 40 minut a po jej zakończeniu widzowie wraz z żołnierzami udali się do Fortu Wodnego gdzie była przygotowana biesiada.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5200282.html

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070728/POWIAT02/70728035

[otto33]

pierwsza to byla. ale w lowiczu
pozdrawiam

[okejos]

tak dla przypomnienia
http://pl.youtube.com/watch?v=iGIWJaMm8iA

[okejos]

ups sorki nie ta epoka.... mogliscie zaznaczyc w tytule :))))

[Steiner7]

Oczywiście rozmawiamy o inscenizacjach z I poł XIX w.
Żeby juz totalnie sie przyczepić, to rozumiem, że to była pierwsza wieczorna (po zapadnieciu zmroku) bitwa w Nysie:-))).
Wcześniej wieczorny ( po zapadnięciu zmroku) był Pułtusk, Ciechanów i kolejne (chyba 4)edycje szturmu na warszawski Arsenał, oprócz pierwszego.

[krystian-szabla]

heh zaluje strasznie ze mnie tam nie bylo ale akurat mialem inna impreze;/