pastuszek Napisano 27 Kwiecień 2008 Autor Napisano 27 Kwiecień 2008 Mam cynk, gdzie przez kilka lat po wojnie stal uszkodzony czolg.Czolg oczywiscie w koncu pojechal do huty, ale pytanie:Jest sens przeszukiwac tamto miejsce w nadziei ze cos znajde?
krystian-szabla Napisano 27 Kwiecień 2008 Napisano 27 Kwiecień 2008 bardzo mozliwe ze znajdziesz jakies pozostalosci po owym czolgu
pastuszek Napisano 27 Kwiecień 2008 Autor Napisano 27 Kwiecień 2008 wiem ze mizliwe, pytanie na ile mozliwe, bo teren klopotliwy, jesli wiecie o co chodzi:-)czy gra warta swieczki
bjar_1 Napisano 27 Kwiecień 2008 Napisano 27 Kwiecień 2008 Często nie zabierali drobiazgów" typu koła jezdne... a lufa armatnia może robić za słupek przy furtce najbliżej położonego domu :)
mahon Napisano 29 Kwiecień 2008 Napisano 29 Kwiecień 2008 Jak najbardziej przeszukaj to miejsce, ja trafiłem kiedyś na polu pod Gdynią miejsce, gdzie było sporo pordzewiałych części mechanicznych pojazdu (łożyska, kawałki blach, śruby, itp.). I nagle co mi wyszło? - Odznaka szturmowa wojsk pancernych.Miejscówki po czołgach zawsze są warte sprawdzenia, wiele czasu poświęciliśmy z kumplami żeby dowiedzieć się od starszych tubylców o takich miejscach na Warmii.
pastuszek Napisano 29 Kwiecień 2008 Autor Napisano 29 Kwiecień 2008 jak cos wykopie , to sie pochwale, ale bee tam dopiero w polowie maja.dasz dool!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.