Skocz do zawartości

WYKRYWACZ -MILITARKA I MONETY ! ! !


LongerAL

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam wszystkich forumowiczów.
Moje pytanie dotyczy różnic w wykrywaczach. Mianowicie przeglądam posty i często spotykam się z opisem że niektóre wykrywacze sprawdzają się lepiej na monetach a inne na militarce, z tego co zauważyłem to na monety są częściej wskazywane te tańsze wykrywki.
Przyznam, że jestem całkowitym laikiem jeśli chodzi o sprzęt do poszukiwań.
W związku z tym, iż planuje zakup sprzętu, który docelowa ma służyć zarówno w poszukiwaniach militarki, jak również monet – zwracam się do was z prośbą o wskazanie odpowiedniego sprzętu. (skoro sprzęt na militarkę ma większy zasięg – to chyba powinien lepiej sprawdzać się przy mniejszych fantach takich jak monetki –czy tak?-czy nie?), i proszę również o wyjaśnienie, czy większa sonda to większy zasięg (głębiej umieszczone przedmioty?), czy też łatwiej odnajdywane mniejsze fanty na mniejszych głębokościach? Kolejnym nurtującym zagadnieniem są tzw tryby-statyczny i dynamiczny. Który z nich jest lepszy na militarkę a który na monetki i który z nich ma większy zasięg i czułość na małe, głęboko (ok. 5o/60 cm) osadzone fanty (monetki, guziczki itp.?).
Często bowiem spotykam się z opinią iż, cyt: „wykrywka na militarkę słabo sprawdza się na monetach i odwrotnie (sic!)” – czym to jest spowodowane?

Za wszelkie podpowiedzi – z góry Dziękuję i Pozdrawiam.
Napisano
Ponadto czy możecie podać jakiś opinie o poniższych sprzętach (charakterystyka-do czego je najlepiej stosować):

1.RUTUS SOLARIS (podobno: moneta 5 gr. z 31 cm [sic!]) – czy ma wymienne sądy?

2.MASTER III

3.PROSPECTOR

4.GARRET ACE 250

Z góry dziękuje i Pozdrawiam
Napisano
Bla bla bla, prawie każdym wykrywaczem znajdziesz wszystko, zależy to tylko od użytkownika i jego umiejętności. Osobiście nie dbam o żadne statyki, i wykrywaczami dynamicznymi wydobyłem już chyba cały skład pociągu ze złomem wszelkich metali w swoim osiemnastoletnim życiu poszukiwawczym.
Im silniejszy wykrywacz tym bardziej uniwersalny. Nie podaję Ci żadnych typów, decyzję będziesz musiał podjąć SAM, a i tak prawdopodobnie wybierzesz niewłaściwie.
Napisano
Do rozpoczętego wątku dodam jeszcze rodzimej konstrukcji sprzę firmy SAPER.
Na stronie podany jest zasięg 35 cm dla srebrnej drobnicy. Czy ktoś może to potwierdzić i co sądzicie o tym sprzęcie potocznie zwanym na forum jako miotła" ? ? ?

Pozdrawiam
Napisano
Jeśli zakres twoich zainteresowań jest uniwersalny" to z tych wymienionych stawiałbym na rutusa. Jednak jak piszesz jesteś świeży" w tym temacie to może on być lekko za ciężki (obsługa). Ja bym na twoim miejscu (piszę o wymienionych przez ciebie wykrywkach) kupił ACE 250 połaził z nim a jak nabrałbyś doświadczenia wtedy odsprzedajesz, dokładasz i wtedy rutus czy coś innego.
Pozdrawiam
Przemek
Napisano
dziwne ze innych firm wykrywaczy niewymieniles smutne to jest twoja wiedza, jest jeszcze tyle innych firm ,mam wrazenie ze tutaj w odkrywcy najlepsze wykrywacze uniwersalne na swiecie to ACE-250 i Rutus a inne tej samej klasy sie jokos dziwnie unika ale to twoje prawo wyboru kupisz najlepszy napewno ale z tych co wymieniles
Napisano
blee bleee bleeee ,jedno i to samo a czym co? kolego drogi jak chcesz szukać moniaki i co się tam trafi to wszystkim,bo nie spotkałem wykrywki ,która widzi 10 gr z 1m ,a chełm z 5ciu,i dziw mnie czemu tak wszyscy o tej militarce ile metrów karabin,karnister?To że karabin będzie na metrze ,a ty go znajdziesz ,to tak jak bys w totolotka wygrał, szukaj płytko a dokładnie, pozdrawiam..
Napisano
Malo kiedy juz odwiedzam O i PS ale skoro jestem to i cos od siebie napisze..

LongerAL... czy naprawde chcialbys non stop kopac dolki po 60 cm za moneta ?

Zasiegi podawane sa w powietrzu a ty szukac bedziesz w glebie znaczy to, ze z 35cm na monete zostanie Ci jakies 15-25cm i nawet nie ma co usredniac bo mozesz miec i 5cm.

Bardzo duzy zasieg, bez dobrej dyskryminacji, dobrego strojenia, wygodnej ergonomii to marny rezultat poszukiwan.

Zawsze jest cos za cos - mam bardzo dobry zasieg a kiepska dyskryminacje, bardzo dobra dyskryminacje a slaby zasieg, bardzo dobry zasieg i dyskryminacje ale non stop wykrywka wariuje. Trzeba znalezc zloty srodek i zrezygnowac z tego ardzo" na rzecz dobry" ale w kazdym aspekcie.

Generalnie przyjelo sie, ze dynamik to kolor statyk to zelastwo ale tak naprawde to i na statyku i na dynamiku mozesz wszystko znajdywac. Na statyku przemiatasz wolniej ale dokladniej i glebiej na dynamiku zas szybciej, mniej dokladnie, plyciej - zawsze jest cos za cos.

Roznica miedzy wykrywaczem za 500 a 5000zł polega na bajerach typu filtry, ktore zredukuja owy rak" do minimum.

Jak sie uprzesz i bedziesz mial fart poparty przygotowaniami( z reguly ksiazka, mapa, rozpoznanie w terenie, wywiad spoleczny itp..) to i badziewnym chinczykiem" mase fantow znajdziesz. Ale jezeli wezmiesz tegoz chinczyka" na pierwsze lepsze pole to nie oczekuj wiele.

Raned ma racje, pierwszy wykrywacz to i tak z regoly w jakims stopniu wtopa ale dzieki niemu bedziesz sie uczyl i nabieral oczekiwan do sprzetu. Gdzies kolo 3-5 wykrywki bedziesz juz dosc zorientowany aby stwierdzic, ze zostawiam ja na dluzej i ewentualnie dokupisz sobie drugi sprzet.

Gdyby to odemnie zalezalo to pierwsze co dalbym Ci do reki to dynamik z automatycznym strojeniem do gruntu, z dwupoziomowa dyskryminacja wielkosciowa, tak, zeby Ci tylko drobny zlom wycielo, z mala sonda i o wadze okolo 1kg. Przez pierwszy tydzien tak po 12h dziennie w terenie.
Jak juz bys sie wyszalal to zaprosilbym do biblioteki :)

A gdy zaczniesz znajdywac a nie tylko szukac wtedy sadze, ze nastepny sprzet wybralbys lepiej ;)

Pozdrawiam. Kaba.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie