Wykrywacz (w miarę) uniwersalny, jaki??

[Blitzkrieg]

Szukam czegoś glebokiego z dobra dyskryminacja i funkcja identyfikacji. Myslalem o minelabie quattro i white'sie XLT, co wybrac?

[valdeck2]

pozdrawiam
głębokiego ale na co, na żelazoi tzw, militarkę czy raczej na kolorki, głęboki na militarkę będzie np. fisher F75, garrett 2500. quattro raczej będzie głeboki na monetki, na żelazo też, tylko tu jest problem z odróznieniem kawałka złomu od np, bagnetu, głeboki będzie też soverign gt i na monety i na militaria, XKT tez będzie brał głeboko tylko trzeba mu poświęcić sporo czasu i odpowiednio go skonfigurować przed poszukiwaniami, głęboki bedzie np, jabel ale tu będziesz kopał wszystko jak leci i raczej w kierunku żelaza, uniwerslana i z dobrą identyfikacją będzie tez Xterrra 70 i to zarówno na monety i militaria. Sam widzisz, że wybór jest duży, myślę że powinieneś bardziej skonkretyzować swoje oczekiwania co do wykrywki, czyli za ile i do czego.
pozdrawiam
valdeck2

[rauszdelikt]

z tych dwóch co wymieniłeś bierz XLT - bardziej uniwersalny. A że trudny - rzecz względna, z tym programowaniem przed wejściem na każde pole to nie przesadzajmy - ale fakt jest takie, że wszystkie nastawy mające wpływ na pracę, osiągi i zasięgi itp. zostały oddane użytkownikowi i pozwalają mu dosłownie skonfigurować sprzęt pod konkretne miejsce. Wejdź też na forum thesaurusa - tam będziesz miał dużo informacji na temat sprzętów ze stajni white's i napewno uzyskasz konkretną odpowiedź na zadane pytanie.

pzdr

[Blitzkrieg]

Hmm ja sie skłaniam ku minelabowi, bo w sumie troche chodzilem na minelabach, whites to dla mnie kosmos. tymbardziej XLT. A Quattro ma obsułge podobną" (wiem że to znaczne uproszczenie) do x-terra, a chcialbym przeskoczyc na cos wyzej. Póki co szukam drobnicy a na militarke mialem osobny. Teraz szukam czegoś 2 w jednym. Czemu uważasz ze quattro ma problem z odróznieniem kawalka zlomu od bagnetu?? Identyfikacja cyfrowa taka jak w terrach??

[valdeck2]

pozdrawiam

ogólnie quattro jest przeznaczony do szukania monet i w obrebie metali kolorowych ma całekim nieźle funkcjonującą dyskrymiancję, żelazo zostało potraktowane przez producentów trochę po macoszemu" i o ile zasięgi na żelazo będą przyzwoite to identyfikacja takiego przedmiotu będzie ciężką sprawą i ciężko jest odróżnić żelazny odłamek od np, hełmu, czy bagnetu, jeśli są jeszcze zakopane na róznych głebokościach. Żelazo będzie wskazywnane ujemnymi wartościami i będą to wskazania od -10 do zera i tu ewentualnie w połączeniu z dźwiękiem można się pokusić o okreslenie rozmiaru. Ewemtualnie można też przełączyć na pin-point i pinpointem okreslić wielkość znaleziska, ale to chyba do końca nie jest tak bardzo skuteczne.
pozdrawiam
valdeck2

[Blitzkrieg]

hmm ale zasiegi na żelazo są w porządku?? Hmm ten sam problem miala moja x-terra 50. Trudno bylo okreslic wymiar przedmiotu ze stali.

[valdeck2]

pozdrawiam

żelazo ciągnie jak najbardziej z konkretnych głebokości, tylko tak jak napisałem, ciężko jest ustalićczy to małe czy duże. Można tez podejść do tego problemu w inny sposób - nie kopac żelaza w ogóle albo kopać wszystko ale nie o to przecież chodzi. Reasumując będzie widział żelazo i to głęboko i pozostanie tylko kwestia kopać albo nie. Tutaj Quattro nie bardzo podpowiada w sposób jednozbaczny

Pozdrawiam
valdeck2

[Blitzkrieg]

Hmm czyli problem tego samego typu co w terrach. Coz ja rozwiazalem u siebie ten problem kopiac tylko kolor. Hmm a z wykrywek o lepszych własciwosciach od quattro w przedziale cenowym 1600-2000 (uzywane) co mozna kupic. Moze coś co widzi orientacyjna dlugosć przedmiotu jak GTI 2500?? hmm bede wdzieczny za wszelkie sugestie. A tak na marginesie to ile kosztowalby taki garret uzywany??