grzeb Napisano 21 Styczeń 2008 Autor Napisano 21 Styczeń 2008 W numerze 45 2628)POLITYKI" z dnia 10 listopada 2007 r. ukazał sie ciekawy artykuł Marcina Kołodziejczyka pt. Widmo zony", w którym autor pisze m.in....15 lat temu z Gródka na Pomorzu Zachodnim odjechał ostatni oddział Armii Czerwonej. Miasto opieczętowano - czekało na polskich mieszkańców, ale ci nigdy nie przyszli. Gródek umarł, jednak noca szepcze ludzkim głosem, błyska światłami latarń, potepieńczo stuka młotkiem..."Mieszkam kilkadziesiąt kilometrów od Gródka - Kłomina. Byłem tam ostatnio w sierpniu 2007 r., po drodze ze Zlotu w Bornem Sulinowie. Co zobaczyłem, to po prostu tragedia i złodziejstwo w biały dzień, a pamiętam to miejsce sprzed 10 lat, gdy stała większość budynków. Miejscowość ta ma pecha do naszych władz państwowych.
Bellini Napisano 22 Styczeń 2008 Napisano 22 Styczeń 2008 w czerwcu byłem w Gródku (Brzeźnica-kolonia) oraz także w Kłominie.Zdenerwowało mnie to ze zaczeto rozbierac poniemieckie budowle w Grodku.Dobrze ze jeszcze za bloki sie nie wzieli (wybudowne przez rosjan) choc nigdy nie wiadomo.Polecam fajny progam z tym zwiazany http://ww6.tvp.pl/3284,319350,4.view (ostatni) jak i reszte ciekawych programow.:-)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.