Skocz do zawartości

Policja z Warszawy


Dąbek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Panowie potrzebuję informacji czy jakaś grupa policji we wrześniu 1939 r wyszła z Warszawy w celu tłumienia rozruchów na Ukrainie, poneważ czegoś w tej sprawie dowiedziałem się od mojej babci, której o tym opowiadał jej młody chłopak, który wrócił z Ukrainy
Napisano
Raczej tak.
Tzn. wielu warszawskich policjantów zostało zaraz po wybuchu wojny oddelegowanych do utrzymania porządku na wschodzie", podejrzewam że zwłaszcza w okolicach, które były wcześniej utrzymywane we względnym spokoju dzięki obecności wojska. Gdy wojsko odchodziło na front, zastępowano je policją z centralnej Polski, np. z Warszawy.
Mój pradziadek, starszy sierżant policji, został w Warszawie, ale jego najlepszy przyjaciel i kolega z komisariatu pojechał na wschód. Jest na liście katyńskiej, zamordowany bodajże w Charkowie.
Napisano
Odkąt dowiedziałem się o tym ta sprawa niedaje mi spokoju owa grupa policjantów została zamordowana na Ukrainie.Nieznam dokładnego miejsca,wiem tylko że w tej miejscowośći była szkoła,gdzieś blisko Rumuńskiej granicy. Naoczny świadek po powrocie zmarł
  • 2 weeks later...
Napisano
Bardzo ciekawy wątek. Może uda się ustalić coś więcej?! Granica II RP z Rumunią miała 349 km. Trzymam kciuki i liczę na kolejnego posta z wiadomościami.

Pozdrawiam
Napisano
Moja babcia mieszka 100 km od Warszawy niemogła nawet o tym słyszeć.dwóch chłopaków zostało wżiętych z furmankami na podwody przez wojsko,wracając z Rumuńskiej granicy spotkało grupę policji.Razem z policjantami zostali otoczeni ale nie rosjan.Jego kolega zginoł razem z policjantami.Temu udało się uciec ,ciekawe w jakich miejscowościach na Ukrainje w 1939 były szkoły.Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie