Gość Napisano 1 Lipiec 2002 Napisano 1 Lipiec 2002 Wiem, że jest często jak oskarżają w ogóle nie. A poważnie to cholera mnie bierze. Sam widziałem jak w trakcie budowy drogi trafili na stare cmentarzysko i wszystko poszło pod spychacz żeby nie przekroczyć terminów ( 3 km za granicami miasta wojewódzkiego). Żaden Pan Archeolog się nie pofatygował mimo, że zgłoszenie poszło do woj. kon. zab. Jak z kolei zobaczą człowieka z wykrywaczem w okolicy wykopek (nie zawsze oznaczonych) to robią aferę na cały kraj. Czysta hipokryzja Panie. A tak w ogóle ja też i owszem może.
Gość Napisano 1 Lipiec 2002 Napisano 1 Lipiec 2002 co sądzicie na temat konfliktu miedzy archeologami a poszukiwaczami?Ja osobiście uważam, że jest często archeolodzy przesadzają z tymi oskarżeniami na nas.
Gość Napisano 2 Lipiec 2002 Napisano 2 Lipiec 2002 Jak widać środowisko archeo nie zawsze protestuje (chyba,że w szkodę wlezie poszukiwacz).Konflikt chyba jednak sterowany odgórnie i sztucznie podsycany coby nie zgasło (wystawka w Sejmie, pokazówki w TV, regularne artykuliki, ściąganie z anteny programów-które po paru odcinkach przestają być cykliczne). Tylko poszukiwaczom zależy na rozwiązaniu tego problemu i nikomu więcej. Poza tym -kogo wadza" tego prawo (patrz H.Piecuch Skarb III Rzeszy" od str.145 bodaj-skarb przy klasztorze w Lubiążu: rozpirz stanowiska archeo, defraudacja znacznej części znaleziska - i było OK).
Gambit Napisano 2 Lipiec 2002 Napisano 2 Lipiec 2002 A jak zaczęli odnawiać ruiny w Trzęsaczu to turyści z plaży zbierali worki foliowe ze szkieletami ludzkimi, które wyrzucili na plażę pracownicy firmy odnawiającej te ruiny.Kolesie odkopali przykościelny cmentarzyk i pewnie im się nie chciało nic innego z tym zrobić jak tylko rozpirzyć. A dziesiaj z kolei przeczytałem w gazecie, że u mnie w mieście (Szczecin) ktoś zrobił sciany boksu dla kubłów śmietnikowych z tablic nagrobkowych z któregoś z bobliskich lapidariów. (Pewnie cegły poszły za flaszkę). I tak to stało przez KILKADZIESIĄT LAT i żaden W.K.Z. się tym nie zajął!! A nas się ściga jak bezpańskie psy...Gambit
Gość Napisano 3 Lipiec 2002 Napisano 3 Lipiec 2002 ..Coraz to nowe znaleziska poprzedzają budowę tras i projektowanych autostrad. Przepisy nakazują dokładną penetrację terenu przed położeniem asfaltu, a kiedy archeolodzy posuwają się na długości kilkudziesięciu kilometrów, przeszukując pas szerokości stu metrów, co kawałek znajdują starożytności.." - z art. Krecia robota". Jak usłyszę o nagonce na budowlańców to się zdziwię i może zmienię zdanie.Z drugiej strony jest parę sposobów rozwiązania problemu: można się zapisać na archeologię (są pionierzy z tej branży), lub oswajać archeologów z wykrywaczami (są podatni), a jak się już zarażą" i wykrywacz stanie się narzędziem ich pracy - to ciekawe jak będzie wyglądać ..ukrócenie niszczycielskiej penetracji obiektów zabytkowych za pomocą wykrywacza.."A przedmówcy gratuluję nagrody.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.